Firmy adoptują innowacje, a nie je wymyślają

- Kupno innowacji, a nie ich tworzenie, jest tańsze. Dodatkowo firmy będące własnością kapitału zagranicznego zwykle „pierwotną" działalność innowacyjną, o najwyższej wartości dodanej lokują w kraju spółki matki (nawet jeżeli kilka spektakularnych centrów innowacji dużych firm u nas powstaje) – u córek jej po prostu nie potrzeba – dodaje ekonomista.

Branżowym liderem innowacji są firmy telekomunikacyjne (szczególnie IT). Wydały 4,9 mld zł w 2010 roku na innowacje.  3,8 mld zł wydały firmy zajmujące się wytwarzaniem przetwarzaniem koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, 2,6 mld zł branża samochodowa. Firmy zajmujące się działalnością finansowa na innowacje przeznaczyły 2 mld zł.

Dostawcy wody wydali na inwestycje innowacyjne 1,6 mld zł i po 1,3 producenci wyrobów chemicznych oraz wyrobów z gumy. Ekonomiści zwracają  uwagę, że część naszych firm musi spełnić w najbliższym czasie normy ochrony środowiska i to wymusza na nich unowocześnienie produkcji.

- Polscy przedsiębiorcy nie ceniąc innowacji  jako źródła siły własnej konkurencyjnej, lokują się w tej części łańcucha tworzenia wartości dodanej, która nie wiąże się z wysokimi marżami. Póki to się nie zmieni nie będzie polskiego Apple'a, Simensa czy Nokii. – ocenia Maciej Bukowski, szef Instytutu Badań.

Małgorzata Starczewska – Krzysztoszek, ekonomistka PKPP Lewiatan dodaje: - Jesteśmy ciągle krajem rozwijającym się, który nie ma wystarczających zasobów kapitałowych na podejmowanie ryzyka finansowego związanego z innowacjami – uważa Małgorzata Starczewska – Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. Przypomina, że bariera finansowa nie jest jedyną, z jaką borykają się firmy: - Wciąż problemem jest efektywna współpraca biznesu z nauką. Dla firm ważne jest by rozwiązanie pojawiło się w miarę w krótkiej perspektywie. Dla uczelni czas nie jest tak ważny jak dla biznesu. – to zdaniem ekonomistki powoduje, że przedsiębiorstwa wola zakładać własne ośrodki badawczo – rozwojowe niż współpracować z uczelniami i ośrodkami naukowymi.

Z danych GUS wynika również, że innowacje są wciąż realizowane za pieniądze własne firm. Z ponad 23,7 nakładów firm przemysłowych prawie 18 mld zł to pieniądze własne, 2 mld to kredyty, z niespełna 1,6 mld zł pieniądze z UE. Podobne proporcje istnieją w działaniach innowacyjnych firm usługowych, gdzie na ponad 10,7 mld zł własne środki to 9,2 mld zł, a kredyty 1,1 mld zł.