Miejsca oficjalne w nomenklaturze UEFA to przede wszystkim ośrodki pobytowe narodowych ekip, hotele, centra organizacyjne dla administracji UEFA, ośrodki dla sędziów i kwatery transferowe, przygotowane dla drużyn przemieszczających się przed meczami.
Jak ustaliliśmy, do konkursu ofert organizatorzy turnieju zaprosili największe firmy security w kraju. O wielomilionowe zamówienia rywalizowały 4 konsorcja i 2 samodzielne firmy. W finale spotkały się dwa konsorcja na czele z Konsalnetem i Impelem. Zwycięzcą konkursu okazał się Konsalnet wspierany przez polskie oddziały dwóch międzynarodowych korporacji ochrony mienia Group 4 i Securitas. Organizatorzy konkursu , spółka Euro 2012 i zainteresowane firmy nie ujawniają szczegółów transakcji.
- Proces wyboru dostawcy usług ochrony centrów pobytowych na Euro 2012 trwa. Nie komentujemy doniesień z rynku na ten temat - mówi Adam Pawłowicz prezes Konsalnetu.
Impel liczy na ochronę stadionów
Przegrany Impel , który w konkursie występował z firmą Fosa, wyspecjalizowaną w zabezpieczaniu imprez masowych, twierdzi, że w ostatecznej fazie negocjacji nie był w stanie zaakceptować oczekiwań organizatorów i presji na niskie ceny. – Jesteśmy zdecydowani teraz walczyć o kontrakty na ochronę stadionów, przede wszystkim we Wrocławiu i Narodowego (Impel już pilnował bezpieczeństwa na warszawskim obiekcie podczas meczu Polska- Portugalia) – zapewnia Adrian Downarowicz prezes Impel Security.
Według nieoficjalnych ustaleń „Rz" ochroną centrum prasowego na czas turnieju zajmie się firma Zubrzycki, szereg imprez towarzyszących Euro 2012 zabezpiecza też inna warszawska spółka City Security. Niełatwo o dostęp do informacji o skali zaangażowania rodzimej branży ochrony w zabezpieczenie futbolowego turnieju - UEFA często zastrzega w umowach z biznesowymi partnerami pełną poufność.