- T-Mobile Frii to gwarancja nielimitowanych rozmów, smsów i mmsów do wszystkich użytkowników telefonii mobilnej w Polsce. Już za 79 zł. Nowa oferta będzie dostępna dla wszystkich klientów biznesowych i indywidualnych dziś wieczorem – mówił dziś przed południem dziennikarzom Grzegorz Bors, członek zarządu PTC ds. sprzedaży i marketingu.
Niemal w ten sam sposób w środę zarząd P4 przedstawiał ofertę nazwaną Formuła 4.0. Także różnica w taryfie jest niemal niezauważalna: T-Mobile Frii oferuje nieco więcej transferu danych.
Mimo intencji T-Mobile, oferta T-Mobile Frii nie wyprzedziła Formuły 4.0, której pierwotny start zaplanowano na piątek. O godzinie 20-tej w czwartek T-Mobile Frii miała być udostępniana w galeriach handlowych, czyli tam, gdzie salony zamykają się najpóźniej.
Play pokrzyżował plany konkurentowi i zaczął sprzedaż usług o dzień wcześniej. – Idealna kopia idealnej oferty – komentował Marcin Gruszka, rzecznik Playa ruch konkurenta.
Jaki będzie efekt tego wyścigu – dopiero się okaże. Potencjał nowej oferty opartej na ryczałcie zarząd PTC ocenia dużo ostrożniej niż władze P4. – Sądzę, że może się nią zainteresować jedna dziesiąta abonentów, o których mówił Play – powiedział Bors. To oznacza, że operator ocenia ten potencjał na 0,5 mln klientów, bo młodszy gracz szacował to grono na 5 mln.