Zlokalizowana tuż przy graniczy z Polską miejscowość nie chce a swoim terenie podziemnego składu CO

2

. Wprawdzie energetyczny gigant Vattenfall wycofał się z pomysłu budowy elektrowni w Jänschwalde, gdzie miał testować technologię CCS, oraz odłożył na najbliższy czas jakiekolwiek kroki mające na celu jej wprowadzenie, to jednak nie zdołał uspokoić mieszkańców Neutrebbin.

Jak poinformowała Sylvia Wadewitz, z inicjatywy obywatelskiej "Co2ntra Endlager", problem nie zniknął. Jak tłumaczy Wadewitz, Vattenfall wstrzymał się z wdrażania technologii, ale się nie wycofał. Podziemne składowiska nie powstaną na terenie Niemiec, tylko zostaną przeniesione na wschód od Odry do Polski.

Technologia CCS (carbon capture and storage) polega na wyłapywaniu dwutlenku węgla ze spalin, w celu ograniczenia emisji. Kluczowym problemem jest późniejsze składowanie zebranego gazu. Jednym z rozwiązań jest lokowanie go w podziemnych formacjach geologicznych takie jak wyeksploatowane pola gazowe, pokłady węgla czy ropy naftowej.