Decyzje takie podjęły Toyota i Nissan. Ogłosiły ją po bezowocnym spotkaniu w Nowym Jorku ministrów spraw zagranicznych obu krajów.
- Nasze filie w Chinach dostosowują produkcję do szacowanego popytu. To wynik obecnej sytuacji między Japonią i Chinami na naszą sprzedaż – stwierdził rzecznik Toyoty.
Toyota podała, że zakłady spółki FAW w Tianjin i GAC w Guanzhou będą mieć postój do 29 września. Miały być też zamknięte w pierwszym tygodniu października w związku ze świętem narodowym Chin (2 października). Obie reprezentują znaczną większość mocy produkcyjnych w Chinach: wypuszczają 775 tys. pojazdów z ok. 800 tys. wszystkich. Fabryki spółki SFTM w Chengdu i Changchun mają funkcjonować normalnie.
Przedstawiciel Nissana poinformował, że zakłady prowadzone przez spółki j.v. w Chinach zawieszą działalność na nieco dłużej. Fabryki pojazdów osobowych w Dongfeng wstrzymają produkcję od 27 września do 7 października w związku z obecną sytuacją rynkową i w perspektywie chińskiego święta narodowego. Produkcja ruszy 8 października. Wtedy zachowamy elastyczność zależnie od sytuacji na rynku – dodał.
Również Mazda postanowiła wstrzymać produkcję w piątek i sobotę i dać pracownikom dwa dodatkowe wolne dni z okazji święta. Suzuki wstrzyma pracę na jednej z dwóch zmian.