– W tym roku przychody naszej grupy mogą zwiększyć się o ponad 20 proc. Uda się nam też poprawić pozostałe wyniki finansowe – mówi „Rz" Adam Mokrysz, członek zarządu Mokate.
W 2011 r. wartość sprzedaży firmy przekroczyła 600 mln zł. Udany dla Mokate ma być także przyszły rok. – Biorąc pod uwagę wyłącznie rozwój organiczny, chcemy zanotować dwucyfrowy wzrost sprzedaży – zapowiada Mokrysz.
Być może jednak Mokate zrobi większy krok w rozwoju dzięki przyłączeniu kolejnej spółki. – Niewykluczone, że uda się nam sfinalizować transakcję w najbliższym czasie, ponieważ negocjacje są zaawansowane – przyznaje członek zarządu Mokate.
Adam Mokrysz wyjaśnia, że firma należąca do jego rodziny (jest synem Teresy Mokrysz, założycielki Mokate) chce się rozwijać poprzez akwizycje zarówno w Polsce, jak i za granicą. – Kierunek, który ostatecznie wybierzemy, będzie zależał od efektów rozmów prowadzonych z potencjalnymi kandydatami do przejęć. Może być to zarówno wejście na zupełnie nowy dla nas rynek, jak i umocnienie pozycji w kraju, gdzie już jesteśmy – mówi Mokrysz. Obecnie ostatnim przejęciem na koncie Mokate jest czeski producent kawy Marila Balirny. W sumie grupę tworzy dziewięć spółek.
Jednym z motorów tegorocznego wzrostu sprzedaży Mokate jest eksport. Jego udział w przychodach grupy przekracza 60 proc. Mokate jest obecne na ponad 80 rynkach, w tym w coraz ważniejszych dla firm spożywczych Chinach.