Tak wynika z zapisu w projekcie Strategii Województwa Dolnośląskiego 2020, gdzie stwierdzono: Konieczność podjęcia decyzji dotyczącej eksploatacji złóż węgla brunatnego w okolicach Legnicy.
Już jutro, w czwartek 28 lutego we Wrocławiu podczas posiedzenia Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, zaplanowano podjęcie uchwały w sprawie „Strategii Rozwoju Województwa Dolnośląskiego do roku 2020", która przesądzi o realizacji węglowej inwestycji w regionie.
Także dlatego, że dokumencie samorządowcy z województwa dolnośląskiego stwierdzili: „Natomiast w związku z nieuniknionym wyczerpywaniem się tych złóż w przyszłości, konieczne jest podjęcie decyzji na szczeblu krajowym dotyczącej eksploatacji złóż węgla brunatnego w okolicach Legnicy."
Jednak zdaniem samorządowców z sześciu gmin regionu legnickiego, którzy protestują w imieniu lokalnej społeczności przeciwko budowie odkrywkowej kopalni węgla brunatnego pod Legnicą tego rodzaju działania i zapisy są przedwczesne.
Jak podkreśla Janusz Łucki, rzecznik prasowy gminy wiejskiej Lubin, która także protestuje w tej sprawie: Prace dotyczące wytypowania złóż do objęcia ochroną są dopiero w fazie wstępnej. Sporządzenie wykazu złóż o znaczeniu strategicznym dla państwa z określeniem przestrzennego zasięgu ich zalegania nastąpi dopiero do końca 2013 r., po zmianach ustawowych upoważniających właściwych ministrów do wydania rozporządzenia w tej sprawie. Co więcej nie zdefiniowano pojęcia „ochrona", tj. rodzaju działań możliwych do prowadzenia na obszarze zalegania węgla brunatnego do czasu rozpoczęcia ich ewentualnej eksploatacji, rodzaju i czasu działalności oraz zabudowy, która na danym terenie będzie dopuszczalna.