Kopex poinformował w komunikacie, że wyrok (który jest na razie nieprawomocny) zapadł w piątek i dotyczy powództwa Fazosu o utracone korzyści na kwotę ponad 22 mln zł. Z naszych informacji wynika, że Fazos podejmie decyzję o tym, czy się odwoła od wyroku po zapoznaniu się z jego pisemnym uzasadnieniem.
To druga sprawa sądowa w tym sporze. W pierwszej przegrał Kopex, który zapłacił już Famurowi ponad 56 mln zł. Ta sprawa jest obecnie w Sądzie Najwyższym (Kopex wniósł o kasację).
Na rozstrzygnięcie czeka jeszcze trzecia sprawa chińskiego sporu – dotyczy ona forwardów.
Spółki nie komentują dzisiejszego wyroku sądu, można się jednak spodziewać, że Famur zdecyduje się na odwołanie – podobnie jak Kopex w pierwszej sprawie. Z naszych informacji wynika, że w dzisiejszej sprawie sąd potraktował utracone korzyści – w dużym uproszczeniu – jako już zawarte w odszkodowaniu, które pod koniec ubiegłego roku Kopex wypłacił Famurowi. Kopex to producent maszyn górniczych kontrolowany przez Krzysztofa Jędrzejewskiego. Jego konkurent, Famur, należy do Tomasza Domogały kontroluje firmę bezpośrednio i pośrednio przez TDJ). Prezesem Kopeksu jest Andrzej Jagiello, a Famuru Waldemar Łaski.
