Reklama
Rozwiń
Reklama

Impel poprawił kwartalne przychody ale stracił na usługach security.

Wrocławska spółka usługowa próbuje bronić pozycji na pogrążonym w cenowej wojnie rynku ochrony mienia. Wciąż zarabia na sprzątaniu i zarządzaniu nieruchomościami oraz cateringu w szpitalach

Publikacja: 14.05.2013 14:27

To przede wszystkim dzięki tym usługom udało się outsourcingowej grupie, największej w tej dziedzinie w kraju, utrzymać w pierwszym kwartale tego roku wzrost przychodów o 5,3 proc w stosunku do wyników z analogicznego okresu w 2012 r. Sprzedaż do końca marca wyniosła 351 mln zł a zysk operacyjny 6,4 mln zł.

– Możemy mieć w tym roku kłopot z osiągnięciem dwucyfrowego wzrostu sprzedaży całej grupy ale  cel – osiągnięcie dwumiliardowych przychodów do 2014 roku, nadal w firmie obowiązuje – przyznaje Wojciech Rembikowski wiceprezes grupy Impel.

Zapewnia, że  tegoroczny spadek  przychodów w segmencie usług security ( o prawie 4 mln zł), zwiększa tylko determinację zarządu, by „okopać się na pozycjach" w branży, która  zawsze była kluczową dla Impelu i przeczekać kryzys, spowodowany wojna cenową i wręcz  irracjonalną już polityką oszczędzania firm na bezpieczeństwie.

Mniej przejęć

Po ubiegłorocznych ambicjach konsolidacyjnych (Impel kupił w 2012 r. 4  znaczących konkurentów), dziś pozostał tylko cień.

- Teraz skupiamy się na integracji  przejętych społek:  Climbeksu, polskiego oddziału Brinks'a, Ad Acta i opolskiego Gwaranta z biznesowym organizmem Impelu –tłumaczy Bogdan Dzik prezes  Impel Cleaning.

Reklama
Reklama

Szef największego obecnie usługowego segmentu grupy ( łączy sprzątanie, zarządzanie nieruchomościami z cateringiem i  dystrybucją czyli zaopatrywaniem firm w materiały pierwszej potrzeby) – stawia w obecnej sytuacji na wyspecjalizowane technologiczne usługi. Przejęta w zeszłym roku firma Climbex ma już pierwsze zamówienie na przemysłowe czyszczenie  zbiorników  dla koncernu Aramco w Arabii Saudyjskiej. Jej drogi ale ekologiczny  i nowatorski patent  zastosowano już podczas rewitalizacji instalacji polskiego PERN i petrochemii na Węgrzech.

– Mamy wyłączność na sprzątanie  naftowych zbiorników metodą Blabo na obszarze Arabii Saudyjskiej , Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich – informuje Bogdan Dzik.

To przede wszystkim dzięki tym usługom udało się outsourcingowej grupie, największej w tej dziedzinie w kraju, utrzymać w pierwszym kwartale tego roku wzrost przychodów o 5,3 proc w stosunku do wyników z analogicznego okresu w 2012 r. Sprzedaż do końca marca wyniosła 351 mln zł a zysk operacyjny 6,4 mln zł.

– Możemy mieć w tym roku kłopot z osiągnięciem dwucyfrowego wzrostu sprzedaży całej grupy ale  cel – osiągnięcie dwumiliardowych przychodów do 2014 roku, nadal w firmie obowiązuje – przyznaje Wojciech Rembikowski wiceprezes grupy Impel.

Reklama
Biznes
Oligarcha stracił superjacht. Złoty fortepian odpłynął w siną dal
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Biznes
Zarobki w służbie cywilnej, dronowa ofensywa UE i oferta Orlenu dla Azotów
Biznes
Austriacki miliarder ukrywał pieniądze przed wierzycielami. Sąd wydał wyrok
Biznes
Najbardziej zadłużone firmy Rosji. Gazprom na czele
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Biznes
Zygmunt Solorz i Justyna Kulka odwołani z nadzoru ZE PAK. Starcie prawników
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama