Wizzair odlatuje z Modlina

Węgierska niskokosztowa linia lotnicza przenosi na stałe wszystkie swoje operacje na lotnisko im. Chopina na warszawskim Okęciu.

Publikacja: 18.07.2013 00:10

Więcej pasażerów

Więcej pasażerów

Foto: Rzeczpospolita

Zdaniem prezesa linii Józsefa Váradiego znacznie bardziej opłaca mu się operować z nowoczesnego i stabilnego lotniska im. Chopina w Warszawie niż z Modlina, gdzie wprawdzie opłaty są niższe, ale przekierowanie samolotów w czasie złej pogody powodowało straty równoważące zysk z niższych kosztów.

Jak powiedział „Rz" rzecznik prasowy lotniska im. Chopina Przemysław Przybylski, węgierska linia, która już oficjalnie (a nie czasowo) będzie operować z tego portu, może liczyć na poważne zniżki, między innymi dlatego że otworzy w tym roku najwięcej połączeń z Warszawy. Jak podała PAP, na lotnisku w Modlinie linie płaciły po 26 zł za każdego odprawionego pasażera, na Okęciu jest to 60 zł. Jednak wg przepisów obowiązujących na stołecznym lotnisku linia, która otwiera nowe połączenie, może liczyć na obniżkę opłat za lądowanie nawet o 85 proc.

Dla Wizz Aira, który przewiózł z Warszawy ponad 1,2 mln pasażerów, różnica w opłatach nie będzie tak wysoka. – Powrót do Modlina nam się nie opłaca – argumentował prezes węgierskiej linii.

Wizz Air przeprowadził m.in. ankiety wśród swoich pasażerów, z których 61,22 proc. opowiedziało się za stałym operowaniem przewoźnika z lotniska im. Chopina, a nie z Modlina. Za pozostaniem w miejscu czasowych operacji opowiedzieli się z kolei wszyscy pracownicy Wizz Aira.

Węgrzy wynieśli się z Modlina jeszcze przed zamknięciem pasa startowego, tłumacząc to uporczywymi mgłami, które utrudniały operacje lotnicze.

Jak na razie jedynym regularnym przewoźnikiem, który zadeklarował, że wróci do Modlina, i to już 3 września, pozostaje irlandzki niskokosztowy Ryanair.

Lotnisko w Modlinie zamknięto 22 grudnia 2012 r. z powodu defektów pasa startowego. Po remoncie zostało ponownie otwarte 3 lipca na rok.

Zdaniem prezesa linii Józsefa Váradiego znacznie bardziej opłaca mu się operować z nowoczesnego i stabilnego lotniska im. Chopina w Warszawie niż z Modlina, gdzie wprawdzie opłaty są niższe, ale przekierowanie samolotów w czasie złej pogody powodowało straty równoważące zysk z niższych kosztów.

Jak powiedział „Rz" rzecznik prasowy lotniska im. Chopina Przemysław Przybylski, węgierska linia, która już oficjalnie (a nie czasowo) będzie operować z tego portu, może liczyć na poważne zniżki, między innymi dlatego że otworzy w tym roku najwięcej połączeń z Warszawy. Jak podała PAP, na lotnisku w Modlinie linie płaciły po 26 zł za każdego odprawionego pasażera, na Okęciu jest to 60 zł. Jednak wg przepisów obowiązujących na stołecznym lotnisku linia, która otwiera nowe połączenie, może liczyć na obniżkę opłat za lądowanie nawet o 85 proc.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?