- Wprowadzamy coraz bardziej opłacalne innowacje, udoskonalamy portfolio oraz bacznie przyglądamy się kosztom i oszczędnościom związanym z łańcuchem dostaw. Obecnie skupiamy się na zamknięciu kolejnego roku z wzrostem wolumenu sprzedaży, stałym podwyższaniu podstawowej marży operacyjnej i utrzymaniu dodatnich przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej – komentuje Paul Polman, prezes firmy Unilever.

W pierwszym półroczu 2013 roku sprzedaż Unilevera wzrosła o 5 proc. O 10,3 proc. była wyższa na rynkach wschodzących. Wolumen poszedł w górę o 2,6 proc., a ceny o 2,3 proc. Obroty urosły o 0,4 proc., do 25,5 mld euro. Unilever podał także, że wzrost jego podstawowej marży operacyjnej wyniósł 40 punktów bazowych (sięgnęła ona 14 proc.).

- To oczywiste, że sytuacja w sektorze FMCG jest trudniejsza niż jeszcze kilka lat temu. Rynki z pewnością rosły szybciej w przeszłości, ale najważniejsze jest to, że pozytywny trend cały czas się utrzymuje - mówi Harm Goossens, prezes Unilever Polska. - Ostatnie lata pokazały, że konsumenci coraz rozsądniej podchodzą do swoich wydatków i ostrożniej podejmują decyzje zakupowe. Mimo to warto podkreślić, że obroty w handlu detalicznym w czerwcu, wzrosły kolejny miesiąc z rzędu. Aby utrzymać dobre wyniki musimy uważnie obserwować rynek i na bieżąco dostosowywać się do jego nieustannie zmieniających się realiów. Osobiście jestem wciąż bardzo optymistycznie nastawiony co do perspektyw rozwoju naszego biznesu w Polsce – dodaje.