To efekt licznych skarg kierowanych do FSA przez największych producentów chemii i nawozów. Podczas gdy na świecie cena siarki spadła o 20 proc. Gazprom, który ma w Rosji monopol także na siarkę, podniósł swoje o 38 proc. Koncern otrzymuje siarkę jako produkt uboczny w procesie oczyszczalnia gazu i ropy z siarkowodoru.
Jak podaje gazeta Izwiestia, FSA już raz ukarała Gazprom za zawyżanie cen siarki. W marcu 2011 r. koncern podniósł ceny na płynną siarkę o... 246 proc. w stosunku do lutego. Dostał 17,5 mln rubli kary. Koncern zaskarżył decyzję FSA do sądu, ale przegrał i karę zapłacił.
Siarkę kupują od Gazpromu najwięksi producenci nawozów sztucznych - Fosagro, Evrochim, Ukarichim, a także zakłady metalurgiczne, celulozowe, gumowe.