To jedyny segment który rośnie. – Widzimy że na całym świecie klienci chętnie przesiadają się do tych modeli i nawet w Europie, w której premiowane są oszczędne samochody, zainteresowanie Suvami jest coraz większe – zapewnia wiceprezes koncernu BMW odpowiedzialny za duże modele Peter Wolf. Wskazuje przy tym na wyniki handlowe kosztującego ok. 70 tys. euro modelu X5, którego sprzedaż, mimo kryzysu na wielu rynkach, rośnie. W 2012 roku sięgnęła 108 tys. i była o 3,5 proc. większa niż w 2011 roku, wzrost utrzymuje się nawet w tym roku. Dodaje, że w krajach zachęcających do kupna modeli o niskim zużyciu paliwa, powinien dobrze sprzedawać się najnowszy Suv BMW X5 z napędem tylko na tylną oś i emisją dwutlenku węgla dochodzącą do 149 gram na kilometr, co jak zapewnia, jest doskonałą wartością.
Konkurencja podąża podobną ścieżką. Jaguar już sygnalizuje koncepcyjnym suvem C-X17 plany produkcji takiego auta. Będzie to pierwszy Suv marki. Także Maserati zdecydowało się na poszerzenie oferty o Suva, którego produkcja ruszy we Włoszech w turyńskiej fabryce Fiata w Mirafiori. Model, nazwany Levante, wykorzysta części Jeepa Grand Cherokee. Mercedes wprowadzi w przyszłym roku do handlu kompaktowego Suva GLA, Audi poszerzy ofertę o podobnego wielkością Q2, zaś japoński Lexus zapowiada Suva pokazanego w wersji przedprodukcyjnej na wrześniowym salonie we Frankfurcie, oznaczonego LF-NX. Z tymi modelami będzie konkurował Infiniti Q30, wykorzystujący zresztą platformę kompaktowego Mercedesa.
Na Suvy stawiają także marki popularne. Nissan po wielu latach odnowił X-Trail, zaś Mazda, zachęcona sukcesem CX-5 przygotowuje mniejszy model. Wiceprezes ds. komunikacji w Mazda Motor Europe Wojciech Halarewicz wskazuje, że CX-5 zdobyła pierwsze miejsce w segmencie w Szwecji i Szwajcarii, należy do czołówki w Wielkiej Brytanii. Obiecuje, że za niecałe 2 lata marka wprowadzi do sprzedaży w Europie mniejszego CX-3, który powstanie na platformie nadchodzącej Mazdy 2.
Mazda CX-3 będzie musiała walczyć z Chevroletem Traxx oraz bliźniaczym Oplem Mokka. Sprowadzana z Korei Mokka okazała się tak popularna, że marka zdecydowała na uruchomienie jej produkcji w Hiszpanii.
Suvy zalewają rynek, a koncerny przygotowują nowe modele pomimo coraz ostrzejszych limitów emisji dwutlenku węgla, które w 2020 roku zmaleją do 95 gram na kilometr. – Nasze samochody mało spalają dzięki technologii Sky Active – zapewnia Halarewicz. Dodaje, że Mazda pracuje nad napędem hybrydowym i w przyszłości może wprowadzić do sprzedaży taki model. Znacznie większy od Mazdy CX-5 Suv BMW oznaczony X5 także otrzyma hybrydowy napęd. – Ten samochód spełni przyszłe normy emisji dwutlenku węgla i przy tym nie będzie zmuszał właścicieli do żadnych kompromisów. Zapewni dobrą dynamikę i bagażnik o takiej samej pojemności jak wersja z napędem wyłącznie spalinowym – stwierdza Wolf. Branża przewiduje, że rosnący popyt na Suvy utrzyma się w najbliższych latach.