- Nie ma żadnego ryzyka, jeżeli chodzi o utratę środków unijnych na inwestycje Jednocześnie wchodzimy w nową perspektywę, która zapewni kolejny skok jakościowy na polskiej kolej – powiedział Sławomir Nowak.
Jak dodał, kolej jest środkiem transportu, na który Komisja Europejska stawia duży nacisk, więc w nowej perspektywie unijnej tych środków będzie więcej.
Jak pisała „Rz" 24 września 2013 roku w latach 2014–2020 na inwestycje kolejowe – zarówno w tabor jak i nowe tory Polska będzie miała 6,8 mld euro, o ok. 2 mld euro więcej niż w latach 2007 – 2013.
- Prawie dwa lata temu postawiliśmy sobie cel, by tak zmodernizować Polską kolej, by ludzie chcieli z tego środków komunikacji korzystać w stopniu większym niż obecnie. I ta kadencja jest kadencją kolejową, tak jak poprzednia - ministra Cezarego Grabarczyka - była kadencją drogową – podsumował Nowak.
Zmiana na kolej, która ma przyciągnąć pasażerów na polskie tory to również zakup i modernizacja taboru – w czwartek, po orzeczeniu KIO, poznamy dostawcę 20 szybkich pociągów elektrycznych, na dniach ma zostać ogłoszone kolejne postępowanie na następne 20 sztuk pociągów elektrycznych.