Ponad 1 mld zł, o kilkanaście procent więcej niż rok wcześniej, wart był polski rynek data center w 2013 r. – podał w środę ATM, dostawca takich usług. Oparł się na danych zgromadzonych w poświęconym tej branży najnowszym raporcie firmy analitycznej PMR.
Analitycy wyliczają, że w Polsce co roku przybywa 4–7 tys. mkw. nowej powierzchni serwerowej. Przekłada się to na przychody dostawców usług. Według kalkulacji PMR, w ciągu ostatnich pięciu lat w ujęciu wartościowym rynek podstawowych usług oferowanych z wykorzystaniem centrów danych, czyli kolokacji, więcej niż podwoił swoją wartość. Dynamika zawsze wynosiła kilkanaście procent rocznie i była relatywnie odporna na czynniki makroekonomiczne. W jeszcze szybszym tempie w ostatnich dwóch latach rósł rynek hostingu serwerów. Także w tym i kolejnych latach tempo wzrostu rynku centrów danych ma być podobne. Dlatego według PMR, rynek usług oferowanych z wykorzystaniem centrów danych jest jednym z bardziej perspektywicznych segmentów całego ICT w Polsce.
Widać też ruch na rynku nowych powierzchni serwerowych w kraju. Analitycy PMR zauważają wprawdzie, że część inwestycji została przesunięta, ale spodziewają się finalizacji projektów w tym i kolejnych latach.
Aktualny pozostaje scenariusz skokowego wzrostu zasobów kolokacyjnych w kraju w centrach komercyjnych, prywatnych, jak i łączących oba podejścia – hybrydowych.
Przykładem centrum działającego w ten ostatni sposób będzie (rusza 15 kwietnia) nowy obiekt zbudowany dla spółek Zygmunta Solorza-Żaka w Grodzisku Mazowieckim. W ub.r. swoje zasoby rozbudowowywały i modernizowały takie firmy jak ATM, 3S czy GTS. Data center – to swoista nowość – otwierano też w dotowanych przez UE parkach technologicznych.