Rosja jest od kryzysu 2009 r. globalnym liderem w wydobyciu ropy. W minionym roku wypompowała 524,5 mln ton. Jednak odkryte jeszcze w czasach komunistycznych zasoby (lądowe) są na wyczerpaniu. Minister Siergiej Donskoy podał, że udowodnione zasoby zalegające pod rosyjską ziemią wynoszą 12,5 mld ton a prognozowane oceniane są na 50 mld ton, ale dostęp do nich musiałby się zacząć od potwierdzenia wielkości i usytuowania złóż.
Aby dotrzeć to trudno dostępnych złóż Rosja musi zmienić prawodawstwo, stymulować i zachęcać koncerny a także dopuścić firmy zagraniczne, bo tylko one mają dziś odpowiednie technologie i urządzenia.
Według danych CIA Factbook Rosja zajmuje 8 miejsce w świecie wg. wielkości zapasów ropy. Oceniane są na 80 mld baryłek. Jednak po odtajnieniu danych o rosyjskich zasobach, kraj wskoczył na trzecie miejsce. Liderem jest tu Arabia Saudyjska przed Iranem.