Kara na Hyundaia za opieszałość

Hyundai Motor zapłaci 17,35 mln dolarów kary za zbyt późne poinformowanie o defekcie układu hamulcowego - ogłosił NHTSA

Publikacja: 08.08.2014 17:21

Kara na Hyundaia za opieszałość

Foto: ROL

Amerykański Urząd Bezpieczeństwa Transportu Drogowego wyjaśnił, że koreański producent zwlekał z ogłoszeniem akcji przywoławczej w związku z wadą układu hamulcowego, która mogła doprowadzić do jego przedwczesnej korozji w ok.43 500 sedanach Genesis z lat modelowych 2009-12.

"Zamiast ogłosić taką akcję, Hyundai polecił dealerom wymienić płyn hamulcowy w tych samochodach, bez wyjaśnienia konsekwencji pozostawienia starego płynu. Hyundai nie poinformował ponadto właścicieli aut Genesis o możliwych konsekwencjach dla bezpieczeństwa. Ostatecznie ogłosił akcję w październiku 2013 w wyniku postępowania wyjaśniającego podjętego przez NHTSA" - stwierdza komunikat.

Nie doszło do ofiar śmiertelnych w wypadkach z tego powodu, ale urząd otrzymał meldunki o 6 kolizjach i dwóch przypadkach odniesienia obrażeń. Przepisy federalne wymagają, by firmy samochodowe informowały urząd w ciągu 5 dni o wszelkich defektach mających wpływ na bezpieczeństwo.

Szef Hyundai Motor America, David Zuchovski oświadczył w komunikacie, że "Hyundai traktuje nadal bezpieczeństwo za sprawę najważniejszą i stara się podejmować natychmiastowe działania w razie możliwych problemów bezpieczeństwa, także w zakresie szybkiego informowania o takich defektach".

Firma dodała, że większość pojazdów została już naprawiona, uzgodniła ponadto z urzędem, że usprawni metodę wykrywania defektów i informowania o nich.

Grzywnę nałożono w czasie, gdy niektórzy politycy w USA domagają się surowszego karania firm samochodowych, a w niektórych przypadkach stawiania przed sądem ich szefów, którzy pozwolili, by niesprawne pojazdy trafiały do ruchu.

W tym roku General Motors objął akcją naprawczą ok.25,5 mln pojazdów, został też ukarany maksymalną grzywną 35 mln dolarów za zwlekanie z zajęciem się samochodami z wadliwą stacyjką.

"Ten urząd będzie działać agresywnie i obarczać winą producentów za stwarzanie ryzyka amerykańskiemu społeczeństwu" - oświadczył minister transportu Anthony Foxx w komunikacie NHTSA. reuters, p.r.

Amerykański Urząd Bezpieczeństwa Transportu Drogowego wyjaśnił, że koreański producent zwlekał z ogłoszeniem akcji przywoławczej w związku z wadą układu hamulcowego, która mogła doprowadzić do jego przedwczesnej korozji w ok.43 500 sedanach Genesis z lat modelowych 2009-12.

"Zamiast ogłosić taką akcję, Hyundai polecił dealerom wymienić płyn hamulcowy w tych samochodach, bez wyjaśnienia konsekwencji pozostawienia starego płynu. Hyundai nie poinformował ponadto właścicieli aut Genesis o możliwych konsekwencjach dla bezpieczeństwa. Ostatecznie ogłosił akcję w październiku 2013 w wyniku postępowania wyjaśniającego podjętego przez NHTSA" - stwierdza komunikat.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne