Za niecałe 2 lata bogaci klienci budowanego hotelu „Louis XIII" w Makao będą mieć do dyspozycji 30 limuzyn Phanton o wydłużonym podwoziu i o wartości 12 mln funtów (20 mln dolarów), w tym dwie najdroższe z dotychczas zamówionych — po milionie dolarów sztuka, ze złotymi elementami na zewnątrz i wewnątrz.
Spółka Louis XIII Holdings ogłosiła, że zapłaci zadatek 2 mln dolarów, dalsze 3 mln przekaże do końca roku, a pozostałe 15 mln ureguluje przy dostawie pojazdów w I półroczu 2016. Cena katalogowa Phantomów wynosi ok. 600 tys. dolarów, ale wielu klientów zamawia dodatkowe wyposażenie, które powoduje jej znaczny wzrost.
Samochody zamówił w centrali RR w Goodwood w Anglii Stephen Hung, 55-letni Chińczyk z Hongkongu, dawny bankier inwestycyjny jeden z magnatów od nieruchomości i kasyn w Hongkongu i Makao, nazwany „czarodziejem z Makao" przez „Wall Street Journal". Stanie się posiadaczem największej na świecie floty samochodów tej marki.
Markę brytyjską upatrzył sobie dużo wcześniej, gdy jako stażysta w Citibanku dojeżdżał do pracy rolls-roycem rodziców, zarabiających pieniądze w nieruchomościach. To zamiłowanie pozostało mu do dziś — jest już właścicielem kilku samochodów tej marki.
Pomysł zbudowania hotelu z kasynem w Makao zaczerpnął podczas wizyty w Wersalu: postanowił wtedy przenieść przepych francuskiej rodziny królewskiej do dawnej kolonii portugalskiej, obecnie pod administracją Chin. Hotel o 22 piętrach nie będzie może najwyższym budynkiem w Makao, ale jednym z najbardziej luksusowych. Noc w tzw. suicie, odrębnej wilii o powierzchni 1860 m2 będzie kosztować 130 tys. dolarów. Jego otwarcie zapowiedziano na początku 2016 r.