Amerykańska Motorola i fińska Nokia dwie dekady temu budowały polski rynek telefonii komórkowej. Dziś nie ma już Nokii, bo Microsoft, który ją przejął, niecałe dwa tygodnie temu wycofał ten brand z oferty telefonów. Teraz znika amerykańska Motorola, bo w zeszłym tygodniu chińskie Lenovo przejęło za niemal 3 mld dol. tę znaną markę.
Motorola, mimo silnej pozycji, wycofała się z naszego rynku dwa lata temu, ale chińska inwestycja sprawia, że teraz znane logo znowu pojawi się na smartfonach w Polsce.
Aymar de Lencquesaing, prezes Lenovo na Europę, Bliski Wschód i Afrykę, zdradził w rozmowie z „Rzeczpospolitą", że telefony Motoroli pojawią się u nas w sprzedaży od Nowego Roku. Nie wykluczył również reaktywowania pod Krakowem centrum badań i rozwoju.
– Potrzebujemy czasu na poznanie modelu biznesowego Motoroli. Jeśli się okaże, że będzie taka potrzeba, zdecydujemy się na inwestycję – podkreślił de Lencquesaing.
Chińska reaktywacja
Połączenie Lenovo z Motorolą sprawi, że będzie to producent numer 3 na rynku smartfonów. Taka pozycja Chińczyków jednak nie zadowoli, bo Lenovo na rynku komputerów w ciągu kilku lat zdeklasowało konkurentów. Teraz liczą, że powtórzą ten scenariusz w przypadku urządzeń mobilnych.