Inwestycja obejmie realizację odcinka zachodniego od szlaku za stacją Rondo Daszyńskiego do torów odstawczych za stacją Księcia Janusza oraz realizację odcinka wschodniego-północnego od szlaku za stacją Dworzec Wileński do torów odstawczych za stacją Targówek II. Oba odcinki będą mieć łącznie ok. 6 kilometrów.

Na fragment w stronę Woli złożono 5 ofert. Najniższa złożona przez tureckie konsorcjum Gülermak wyniosła prawie 1.15 mld zł, najdroższa – 1,8 mld zł. Na odcinki w stronę Targówka wpłynęły 4 zgłoszenia: najniższa cena zaproponowana przez włoskie konsorcjum Astaldi wyniosła 1,07 mld zł, najwyższa 1,8 mld zł. Miasto przeznaczyło na realizację tych odcinków odpowiednio 1,68 oraz 1,49 mld zł.

W stronę Woli powstaną trzy stacje: w rejonie skrzyżowania ulic Płockiej i Wolskiej, następnie Górczewskiej i Syreny oraz Górczewskiej i Księcia Janusza. Z kolei na odcinku wschodnio-północnym zbudowane zostaną stacje w okolicy skrzyżowań: Szwedzkiej i Strzeleckiej, Ossowskiego i Pratulińskiej oraz Pratulińskiej i Trockiej.

Jak podaje warszawskie metro, przetarg cieszył się dużym zainteresowaniem. W czasie postępowania 34 firmy zainteresowane inwestycją złożyły ponad półtora tysiąca pytań. Do realizacji poszczególnych odcinków rozbudowy zostaną wybrani dwaj różni wykonawcy. Kryteriami wyboru ofert były: cena (90 proc. punktów) oraz okres rękojmi (10 proc. punktów). W tym ostatnim przypadku oba najtańsze konsorcja zaproponowały 84 miesiące.

Stołeczny ratusz zakłada, że wydłużenie metra o kolejne sześć stacji zacznie się w przyszłym roku a zakończy w roku 2019.