Studenci z politechniki w Eindhoven wymyślili pojazd o nazwie Lina - lekki samochód elektryczny, wykonany z żywicy pochodzącej z buraków cukrowych i pokryty arkuszami z holenderskiego lnu. Waży zaledwie 310 kg, a współczynnikiem wytrzymałości do wagi przypomina wyroby z włókna szklanego.

- Tylko zawieszenie i koła nie są z materiałów bio - wyjaśnił jeden z członków ekipy wynalazców TU/Ecomotive, Yanic van Riel. Prototyp nie przeszedł jeszcze testów zderzeniowych, bo zastosowany w nim materiał nie zgniecie się jak metal, a połamie - dodał szef tej ekipy, Noud van de Gevel.

Ekipa wynalazców zamierza przetestować Linę na drogach jeszcze w tym roku, po otrzymaniu zezwolenia od holenderskiego urzędu motoryzacji NVA.

Postulaty ograniczenia skażenia powietrza i przeciwdziałania zmianom klimatu skłoniły firmy samochodowe do szukania alternatywnych rozwiązań, ale większość nadal wymaga wiele energii do wyprodukowania ich. - Energia oszczędzana teraz podczas jazdy takimi pojazdami jest tracona w procesie ich produkcji - stwierdził van de Gevel

Wynalazcy nie podzielili się na razie informacjami, jak doszli do wyprodukowania Liny.