Desant polskich firm na Wyspy Brytyjskie

Po fali polskich migrantów zarobkowych w Wielkiej Brytanii nadszedł czas na falę biznesu. Przybywa firm, które otwierają tam sklepy i zakładają spółki.

Aktualizacja: 31.10.2017 06:07 Publikacja: 30.10.2017 19:38

Inglot ma w Londynie trzy sklepy. Czwarty w połowie października otworzył w Newcastle

Foto: materiały prasowe

– Salon Reserved w Londynie odwiedza dziennie od 3,5 tys. osób w tygodniu do nawet 6,5 tys. osób w weekendy – ocenia biuro prasowe giełdowej spółki LPP. Ta firma z pompą i przyciągającą setki osób supermodelką Kate Moss otworzyła na początku września br. swój pierwszy firmowy salon w Wielkiej Brytanii na londyńskiej Oxford Street. LPP zaznacza, że chociaż czas, jaki upłynął od jego otwarcia, jest jeszcze zbyt krótki, żeby wyciągać długofalowe wnioski, to obecnie wyniki sprzedaży są o 15 proc. lepsze od zakładanych.

Biznes na tej jednej z najbardziej prestiżowych ulic handlowych świata chwali też polski potentat kosmetyków do makijażu Inglot, który otworzył firmowy sklep na Oxford Street (kilkadziesiąt metrów od salonu Reserved) jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Zrobił to bez rozgłosu – być może dlatego, że był to już trzeci z kolei w Londynie salon Inglota, który w październiku otworzył czwartą firmową placówkę na Wyspach – w Newcastle. W ubiegłym roku rodzinna firma z Przemyśla wystartowała również z brytyjskim sklepem online.

– Wielka Brytania to doskonały rynek na produkty do makijażu. Kobiety chcą cały czas wyglądać perfekcyjnie, chętnie sięgają po nowości i nie mają nic przeciwko markom z Polski – mówiła Joanna Kobryło, wiceprezes Inglota, dzieląc się prawie dziesięcioletnim doświadczeniem firmy na brytyjskim rynku z uczestnikami październikowej misji kosmetycznej do Londynu, którą w ramach swojego Programu Promocji Eksportu zorganizował Bank Zachodni WBK.

Biznes ze spółką córką

– Misje gospodarcze, spotkania B2B czy sesje networkingowe na docelowym rynku zagranicznym są dla eksporterów ogromną wartością. Firma może przyjrzeć się realiom biznesowym w danym kraju, poznać bliżej jego kulturę, ocenić konkurencję – zaznacza Roman Maciejewski, dyrektor ds. sprzedaży produktów w Banku Zachodnim WBK, szef projektu PRE.

Wśród ośmiu firm uczestniczących w misji i w spotkaniach z brytyjskimi dystrybutorami były m.in. Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris (firma liczy m.in. na brytyjski sukces swoich kosmetyków aptecznych Pharmaceris) oraz Spółdzielnia Świt. Ta od ubiegłego roku ma już spółkę córkę w Wielkiej Brytanii, która będzie rozwijać sprzedaż nowej marki Świtu – Aube. Steve Dawes, dyrektor eksportu Świtu, jest przekonany, że innowacyjna marka ma duże szanse na brytyjskim rynku.

Jak ocenia Renata Dutkiewicz, dyrektor ds. sektora kosmetycznego BZ WBK, polskim firmom sprzyja ogromna otwartość brytyjskich konsumentek na nowości. – A to, biorąc pod uwagę poziom zaawansowania polskich kosmetyków, stwarza duże szanse dla naszych firm – zaznacza. Jak wykorzystać tę szansę?

– Trzeba umieć strategicznie wybrać lokalizacje i umiejętnie dotrzeć do konsumenta, m.in. w mediach społecznościowych – podkreślała Milena Inglot, doradca zarządu ds. rozwoju międzynarodowego przemyskiej spółki. Firma ma już ponad 740 salonów firmowych w 80 krajach, w tym 18 w Irlandii.

O tym strategicznym wyborze lokalizacji firmowych sklepów mówi też Daniel Kordjak, menedżer ds. eksportu w rodzinnej firmie obuwniczej Ryłko, która w maju tego roku uruchomiła swój pierwszy – na razie franczyzowy – salon w Marlow, zamożnej dzielnicy pod Londynem. Wyniki sprzedaży są tak zachęcające, że Ryłko ma już dalsze plany rozwoju sieci – szykuje w przyszłym roku otwarcie kolejnej placówki na Wyspach.

Branże tradycyjne i nowe technologie

Zainteresowanie polskich firm inwestycjami w Wielkiej Brytanii dostrzegli sami Brytyjczycy, którzy po trzyletnim pilotażu, latem tego roku, otworzyli przy ambasadzie w Warszawie biuro brytyjskiego Departamentu Handlu Międzynarodowego (Department for International Trade – DIT). Ma ono wspierać przedsiębiorstwa z Polski i dziewięciu innych krajów Europy Środkowej w ich planach inwestycyjnych na brytyjskim rynku.

– Widzimy spore zainteresowanie polskich firm inwestycjami w Wielkiej Brytanii. Na każdej konferencji czy wydarzeniu, w którym uczestniczymy, co najmniej kilka przedsiębiorstw deklaruje konkretne plany inwestycji – twierdzi Maciej Barański, dyrektor ds. inwestycji w Europie Środkowej w warszawskim biurze DIT. Jak dodaje, przez trzy lata pilotażowego projektu w bazie polskich firm zainteresowanych wejściem do Wielkiej Brytanii znalazło się prawie 200 firm. Od połowy września doszło ponad 20 kolejnych. Jak ocenia Barański, polskie firmy, które inwestują albo planują inwestycje w Wielkiej Brytanii, chcąc tam otwierać oddziały, zakładać spółki albo przejmować brytyjskie przedsiębiorstwa, pochodzą zarówno z tradycyjnych branż (np. meblarskiej, okiennej), jak i z sektora nowych technologii, zwłaszcza fintechów, które mogą tam korzystać z bardzo liberalnych przepisów. Według szefa warszawskiego biura DIT polskie firmy zachęcają do inwestycji na Wyspach duży i bogaty rynek, przyjazność przepisów oraz łatwy dostęp do finansowania (w tym do licznych funduszy private equity i venture capital). Zdaniem Macieja Barańskiego dla polskich firm planujących dalszą ekspansję cenna może być też świetnie rozwinięta brytyjska infrastruktura dyplomatyczna (ponad 170 placówek w świecie) i wsparcie placówek DIT, z której mogą korzystać brytyjskie spółki – także te założone przez polskie firmy.

Według danych DIT do końca 2015. r wartość polskich inwestycji na Wyspach sięgnęła 990 mln euro. To w dużej mierze zasługa transakcji przejęć – w tym np. zakupu Stelmetu, potentata produkcji tzw. architektury ogrodowej, który przed dwoma laty kupił brytyjską firmę z tej branży, z dwoma zakładami pod Londynem. Wśród polskich inwestorów w Wielkiej Brytanii jest też Tele-fonika Kable, która latem tego roku przejęła brytyjską spółkę JDR Cable Systems – producenta podmorskich kabli magistralowych oraz zasilających. Pionierem był giełdowy producent śrub, dawny Koelner, który jeszcze w 2005 r. kupił brytyjską firmę Rawlplug i kilka lat potem przyjął też jej znaną w świecie nazwę – by ułatwić sobie ekspansję za granicą.

Czy polskie firmy mogą odnieść długotrwały sukces na Wyspach Brytyjskich?

Podyskutuj z nami na: facebook.com/ dziennikrzeczpospolita

Sprzedaż do 160 krajów świata

Polskie firmy kosmetyczne przymierzające się do ekspansji w Wielkiej Brytanii mają już często doświadczenie na innych mniej konkurencyjnych rynkach. Według danych GUS kosmetyki z Polski były w 2016 r. eksportowane do ponad 160 krajów. Najważniejszy dla krajowych firm jest rynek wewnętrzny Unii Europejskiej. W latach 2004–2016 dodatni bilans Polski w handlu kosmetykami w Unii wzrósł prawie dziewięciokrotnie – z 231 mln zł do 2,04 mld zł. Głównymi kierunkami eksportowymi kosmetyków z Polski są dzisiaj Niemcy, Wielka Brytania i Rosja. Siły do tej ekspansji polskie firmy zdobywały na krajowym, bardzo konkurencyjnym, ale i szybko rosnącym rynku. Z wyliczeń firmy doradczej Deloitte wynika, że jego wartość w 2016 r. wyniosła 16 mld zł, a dzięki działalności przemysłu kosmetycznego polska gospodarka wytworzyła ponad 7 mld zł wartości dodanej, zapewniając miejsca pracy 43 tys. osób. W 2021 roku wartość rynku kosmetyków w Polsce ma wynieść 20 mld zł – prognozuje Deloitte.

– Salon Reserved w Londynie odwiedza dziennie od 3,5 tys. osób w tygodniu do nawet 6,5 tys. osób w weekendy – ocenia biuro prasowe giełdowej spółki LPP. Ta firma z pompą i przyciągającą setki osób supermodelką Kate Moss otworzyła na początku września br. swój pierwszy firmowy salon w Wielkiej Brytanii na londyńskiej Oxford Street. LPP zaznacza, że chociaż czas, jaki upłynął od jego otwarcia, jest jeszcze zbyt krótki, żeby wyciągać długofalowe wnioski, to obecnie wyniki sprzedaży są o 15 proc. lepsze od zakładanych.

Pozostało 92% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej