Reklama

Dymisja w ING po praniu pieniędzy

Największa grupa finansowa w Holandii podała o dymisji dyrektora finansowego Koosa Timmermansa po przyznaniu się, że od lat nie zapobiegała praniu pieniędzy i po zapłaceniu 775 mln wymiarowi sprawiedliwości w ramach ugody

Publikacja: 13.09.2018 10:31

Dymisja w ING po praniu pieniędzy

Foto: Fotorzepa/Urszula Lesman

Prokuratura zarzucała bankowi naruszanie ustawodawstwa w zakresie zapobiegania praniu pieniędzy i finansowania terroryzmu „przez wiele lat w sposób strukturalny", bo nie uniemożliwiał swym klientom w latach 2010-16 używać kont do prania pieniędzy. W tym okresie Timmermans zajmował kluczowe stanowiska w banku ING.

Decyzję o jego usunięciu podjęto po krytycznej wypowiedzi premiera Marka Rutte wobec banku i po inicjatywie udziałowca VEB, by staranniej zbadać rolę prezesa Ralpha Hamersa w aferze. Grzywnę wobec banku orzeczono w czasie, gdy europejskie organy nadzoru zastanawiają się nad zaostrzeniem kontroli wobec przestępstw finansowych. Duński Danske Bank przyznał się również do luk w kontroli prania pieniędzy w Estonii, na Łotwie zamknięto bank po zarzutach ze Stanów, że prano w nim pieniądze.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Materiał Partnera
Cała naprzód! Strategia mBanku 2026–2030: ambitny kurs na wzrost, relacje i odpowiedzialność
Banki
Revolut zainwestuje miliardy dolarów. Celuje w 100 mln klientów i mówi o Polsce
Banki
Prezes mBanku o podatkach, frankach i nowej strategii: To nie jest sektor nadzwyczajnych zysków
Banki
mBank rzuca rękawicę konkurentom. Czy awansuje na wyższe pozycje?
Banki
Bank Anglii nie obniżył stóp. Mniej sprzedaży obligacji – rynek długu pod presją
Reklama
Reklama