Zbigniew Chlebowski, przewodniczący Klubu Platformy Obywatelskiej, zapowiedział wczoraj w Radiu Zet, że w tym tygodniu rząd będzie dyskutował o ulgach podatkowych w PIT i CIT. Chodzi o jednorazową ulgę amortyzacyjną. Pod koniec ubiegłego tygodnia Chlebowski stwierdził na łamach "GW", że pod uwagę brane jest podwyższenie z obecnych 50 tys. euro do 100 tys. euro kwoty jednorazowego odpisu amortyzacyjnego. To, zdaniem przewodniczącego, miałoby zachęcić m.in. osoby, które z powodu kryzysu tracą pracę za granicą i wracają do kraju, do zakładania własnych małych i średnich firm.
Rząd zajmie się w tym tygodniu także sprawą dokapitalizowania Banku Gospodarstwa Krajowego oraz tym, jakie warunki muszą być spełnione, by umożliwić udzielanie przez Skarb Państwa pożyczek bankom komercyjnym.
Chlebowski odniósł się także do propozycji Wojciecha Olejniczaka z SLD, by podwyższyć do 40 procent najwyższą stawkę podatku PIT. – W trakcie roku nie można podwyższać podatków, ale być może będzie potrzeba nowelizacji budżetu w drugiej połowie roku, wtedy będziemy się zastanawiać – powiedział Chlebowski. Podkreślił, że decyzja będzie zależała od tego, na jakim poziomie będą wówczas wpływy do budżetu.
Jego zdaniem na razie wystarczą cięcia, jakich rząd dokona w budżecie poprzez oszczędności w poszczególnych ministerstwach. Ubiegłe dwa tygodnie upływały na szukaniu pieniędzy w resortach i podległych im instytucjach. – Cięcia w budżecie na prawie 20 mld zł na razie wykluczają potrzebę jakichkolwiek innych ruchów, w tym podniesienia składki emerytalnej czy podwyższenia PIT, co proponuje SLD – stwierdził w radiu Chlebowski.