Wojciech Sobieraj, szef Aliora spodziewa się dalszej konsolidacji na rynku. Jego zdaniem w tym roku możliwe są dwie duże transakcje na rynku, z czego jedna może być efektem zmian na rynku paneuropejskim.
Jak zaznaczył Sobieraj Alior zgłasza gotowość do udziału w dalszej konsolidacji sektora.
-Przeprowadzając sprawnie fuzję z Meritum udowodniliśmy, że zarówno pod względem operacyjnym, jak i technologicznym, jesteśmy gotowi do odegrania wiodącej roli w następnych procesach fuzji i przejęć – powiedział Sobieraj. Jednocześnie bank szybko się rozwija na rynku krajowym i stawia pierwsze kroki za granicą. Alior liczy na wzrost akcji kredytowej. Zakłada, że będzie udzielać 1,25 mld zł kredytów kwartalnie, przy założeniu równomiernego wzrostu zarówno w kredytach dla firm, jak i dla klientów detalicznych. W związku z tym, że bank ma mały portfel kredytów hipotecznych i nie udziela kredytów dla dużych korporacji , podatek bankowy ma relatywnie mały wpływ na opłacalność prowadzonej akcji kredytowej.
Wartość kredytów udzielonych klientom przez Grupę Alior Banku wzrosła w ubiegłym roku o 31 proc. do 30,9 mld zł. Depozyty w ty czasie zwiększyły się o 38 proc. do 33,7 mld zł. Liczba obsługiwanych przez bank klientów przekroczyła w styczniu bieżącego roku granicę 3 mln osób. Bank spore nadzieje wiąże też rządowym z programem wsparcia rodzin.
- Liczymy na impuls popytowy w związku z ruszającym wkrótce z programem 500+ i chcemy się do tego dołożyć – powiedział Sobieraj. Dodał, że Alior jest gotowy do obsługi wypłat w ramach programu 500+. Traktujemy to jako element społecznej odpowiedzialności biznesu, a oczywiście jeśli ktoś przy okazji będzie chciał skorzystać z naszych produktów i np. wziąć pożyczkę, to oczywiście jej udzielimy – tłumaczy Sobieraj.