Moody’s obniża perspektywy ratingu dla polskich banków

Rośnie ryzyko kredytów zagrożonych – ocenia agencja Moody’s. I zmienia perspektywę ratingów ze stabilnej na negatywną dla sektora bankowego w sześciu krajach, w tym w Polsce.

Publikacja: 02.11.2022 11:31

Moody’s obniża perspektywy ratingu dla polskich banków

Foto: Adobe Stock

W Polsce, a także w Czechach, Niemczech, Włoszech, na Węgrzech i na Słowacji, perspektywy dla sektorów bankowych zmieniły się na negatywne ze stabilnych – podała agencja ratingowa Moody’s w środę.

Przyczyną słabszych perspektyw dla banków jest pogarszające się otoczenie makroekonomiczne, w tym wysoka inflacja, rosnące stopy procentowe i w efekcie spowalniający wzrost gospodarczy.

– Zmieniliśmy perspektywę na negatywną dla sześciu sektorów bankowych, ponieważ spodziewamy się dalszego pogorszenia warunków operacyjnych, osłabienia jakości kredytów, rentowności i dostępu do finansowania banków – choć wpływ będzie różny w zależności od kraju – wyjaśnia w komunikacie Louise Welin, wiceprezes w Moody's.

Czytaj więcej

Rusza walka na lokaty. Ale nie musi być zacięta

– Gospodarki zostały dotknięte kryzysem energetycznym i wysoką inflacją po inwazji Rosji na Ukrainę. Rosnące ceny wpłyną na zdolność kredytową wielu firm i gospodarstw domowych, powodując powstawanie nowych kredytów zagrożonych – dodał.

Z kolei perspektywy dla sektorów bankowych w Austrii i Wielkiej Brytanii pozostały bez zmian (na poziomie stabilnym), ponieważ zdanie Moody’s silny kapitał i lepsze marże zrównoważą tam presję wynikającą z trudności makroekonomicznych.

Rynek pracy
Koniec gorączki informatycznej. Firmy już nie biją się o programistów
Biznes
Dyplomatyczne wypowiedzenie wojny: niemieccy urzędnicy opuszczają Rosję
Ropa
Tarcia na linii Arabia Saudyjska-Rosja. Oto co zrobił Kreml
Banki
Credit Suisse zapłaci 926 mln dol. odszkodowania byłemu premierowi Gruzji
Materiał Promocyjny
ESG - Raportowanie w praktyce – IV edycja
Banki
Rosyjskie banki podłączone do chińskiego systemu. Chińczycy dobrze na tym zarobią
Banki
Adam Glapiński wchodzi w buty polityka? Kotecki: tak to wygląda przed wyborami