Poziom zysku osiągniętego przez Goldman Sachs zaskoczył analityków i przewyższył ich prognozy. W ostatnim kwartale 2008 r. bank zanotował stratę po raz pierwszy od wejścia na giełdę w 1999 r.
W ostatni poniedziałek Goldman zapowiedział także, że planuje emisję akcji wartą 5 mld dol. Pieniądze chce przeznaczyć na częściową spłatę rządowej pomocy. W 2008 r. dostał 10 mld dol.
Zaskakująco dobre wyniki amerykańskiego giganta część analityków i inwestorów uznała za sygnał, że światowa gospodarka może stopniowo zacząć wychodzić z kryzysu. W efekcie w górę idą dziś notowania banków w Europie.
W Londynie Lloyds Banking Group zyskał na wartości 8,8 proc., a akcje Royal Bank of Scotland zdrożały 6,9 proc . We Francji w górę poszła wartość m.in. Societe Generale (o 8 proc.), a w Niemczech Commerzbank (o 11,5 proc.).
Na warszawskiej giełdzie wczesnym popołudniem droższe niż w ostatni czwartek były m.in. akcje Banku Handlowego (3,7 proc.), PKO BPO (2,9 proc.) i ING (o 2,6 proc).