Zysk netto Banku Zachodniego WBK w trzecim kwartale 2009 r wyniósł 264 mln zł ( przed rokiem było to 247 mln zł), w porównaniu z 258 mln zł, jakie bank zarobił w II kwartale. Analitycy spodziewali się, że wyniesie on 193 mln zł.
W porównaniu z poprzednim kwartałem bank poprawił wynik z tytułu odsetek ( włączając punkty swap), który wzrósł z 404 mln zł do 469 mln zł. Zysk netto wypracowany od stycznia do września wyniósł 641 mln zł i był o 21 proc. niższy niż przed rokiem.
- Udało nam się obniżyć koszty i to jest jeden z filarów naszego sukcesu. W samym trzecim kwartale koszty pracownicze spadły o 9 proc. - mówi Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK. Dodaje, że udało się to zrealizować bez przeprowadzania zwolnień grupowych.
W trzecim kwartale bank utworzył rezerwy w kwocie 97 mln zł, były one najmniejsze w porównaniu z dwoma poprzednimi kwartałami. Łącznie w okresie dziewięciu miesięcy zawiązano rezerwy w wysokości 381 mln zł.
- Liczymy, że w całym roku kwota rezerw będzie oscylowała wokół 550 mln zł, a może będzie nieco niższa - ocenia Mateusz Morawiecki. Dodaje, że w kolejnych kwartałach bank będzie nadal powiększał udziały rynkowe w kluczowych segmentach rynku, m.in. kredytach hipotecznych.