Reklama

Tajemniczy zgon analityka Goldman Sachs

Młody analityk pracujący w Goldman Sachs został znaleziony martwy , parę godzin po tym jak poskarżył się na 100 godzinny tydzień pracy

Publikacja: 03.06.2015 11:14

Tajemniczy zgon analityka Goldman Sachs

Foto: Bloomberg

Pod koniec kwietnia tego roku 22-letni analityk Sarvshreshth Gupta pracownik oddziału banku Goldman Sachs w San Franciso został znaleziony martwy na parkingu tuż przy budynku w którym mieszkał. Parę godzin wcześniej skarżył się na całonocną pracę. Gupta w rozmowie z ojcem powiedział, że praca w banku nie jest dla niego – To już za wiele. Nie spałem przez dwie noce, mam umówione spotkanie z klientem na rano, muszę przygotować prezentację, jestem sam w biurze – powiedział ojcu analityk. W marcu pracownik złożył rezygnację z pracy, ale na sugestie ojca wrócił na swoje stanowisko. Według pracowników banku Gupta prosił o ponowne zatrudnienie. Przed pracą w Goldman Sachs Gupta odbył staż w Credit Suisse oraz Deutsche Bank. W maju jego ojciec opublikował esej „Syn nigdy nie umiera" na stronie medium.com.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Banki
UniCredit grozi sprzedażą udziałów w Commerzbanku. W grze bank spoza UE
Banki
WIBOR w centrum sporu. Co czeka kredytobiorców po opinii rzecznika TSUE?
Banki
Opinia TSUE w sprawie WIBOR. Banki mogą odetchnąć z ulgą?
Banki
Cyberincydent w PKO BP. Etyczny haker wskazał lukę w zabezpieczeniach?
Reklama
Reklama