W październiku 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły 625,3 tys. kredytów konsumpcyjnych, tyle samo co rok temu, o wartości 7,38 mld zł, o 2,1 proc. mniejszej niż rok temu – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. To spora zmiana, bo w poprzednich miesiącach wartość sprzedaży rosła rok do roku po około 8 proc., dzięki temu narastająco od początku roku sprzedaż wzrosła o 6,8 proc., do 75,1 mld zł. Udzielono w tym czasie 6,05 mln takich kredytów, co oznacza spadek o 0,7 proc.
TSUE uderzył w sprzedaż kredytów?
Spadek w październiku sprzedaży kredytów konsumpcyjnych może być skutkiem wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z września w sprawie zwrotu przez banki prowizji w razie spłaty przed czasem takich kredytów.
W pierwszych dziesięciu miesiącach 2019 r. 34 proc. udzielanych przez banki i SKOK-i kredytów konsumpcyjnych stanowią kredyty średniokwotowe (7 – 20 tys. zł) oraz wysokokwotowe (powyżej 20 tys. zł). W ujęciu wartościowym stanowią one już 85,9 proc. wartości wszystkich udzielanych kredytów konsumpcyjnych. - Dzięki wydłużaniu okresu kredytowania, przy rekordowo niskich stopach procentowych, którym to zjawiskom towarzyszy wzrost dochodów gospodarstw domowych, banki mogą udzielać kredytów na wyższe kwoty. Należy jednak pamiętać, że rzeczywisty okres spłaty kredytów gotówkowych jest istotnie krótszy od umownego (22 mies. vs 45 mies.), co w związku z wyrokiem TSUE może zniechęcić banki do wydłużania okresu kredytowania – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK.
W kontekście wyroku TSUE warto zwrócić uwagę, że 53 proc. udzielonych w tym roku kredytów gotówkowych związana jest z konsolidacją i rolowaniem a tylko 11 proc. to wartość pierwszego kredytu. W październiku spadła też średnia wartość udzielonego kredytu konsumpcyjnego: o 2 proc. rok do roku i wyniosła 11 809 zł, w poprzednich miesiącach regularnie zwiększała się (średnia wartość kredytów gotówkowych spadła o 2,6 proc., do 18 357 zł, ratalnego urosła o 12,7 proc., do 4 292 zł).
Spłacalność tych kredytów nadal jest dobra. - Poziom ryzyka kredytowego portfela kredytów konsumpcyjnych jest przez BIK co miesiąc monitorowany w oparciu o Indeks Jakości, który pełni funkcję systemu wczesnego ostrzegania. Jakość portfela dla kredytów konsumpcyjnych już od kilku lat utrzymuje się na niskim, bezpiecznym poziomie szkodowości, październikowy odczyt wynosi 5,65 proc, przez rok wzrósł jedynie o 0,05 pp. Podtrzymuję, że podstawowe ryzyko związane z kredytami konsumpcyjnymi, w szczególności gotówkowymi, determinowane jest przez wysokokwotowe kredyty, które są obarczone wyższym ryzykiem kredytowym od kredytów niskokwotowych i wydłużanie okresu kredytowania przy najczęściej zmiennej stopie procentowej – dodaje prof. Rogowski.