W zakładzie imienia Zasiadki w Doniecku pod ziemią uwięzionych zostało prawie 580 górników. W tym samym rejonie w kopalni Skoczyński taki sam los spotkał blisko 380 górników. Obecnie trwa akcja ratunkowa, podczas której funkcjonariusze ewakuują uwięzionych pod ziemią na powierzchnię.
W obu kopalniach doszło do awarii zasilania w momencie, gdy wybuchły walki pomiędzy ukraińskimi siłami rządowymi, a prorosyjskimi separatystami.
Władze Kijowa poinformowały, że dywersanci zaatakowali bronioną przez ukraińską armię wioskę niedaleko Doniecka. W ataku zginęło 15 osób, wśród nich również cywile. Ofensywa została już wstrzymana.