Pracownicy huty w belgijskim mieście Charleroi z zaskoczeniem odkryli na swoich kontach pokaźne premie. Wielu z nich otrzymało po 30 tys. euro, czyli prawie 130 tys. zł. pieniądze wpłynęły w piątek, ale już w poniedziałek okazało się, że to była pomyłka i tak naprawdę dostali po 100 euro premii.
Niestety sporo osób tak ucieszyło się z niespodziewanego i dużego zastrzyku gotówki, że przez weekend przepuściło część pieniędzy. Kilka osób świetnie bawiło się w kasynach tracąc spore sumy. Inni z kolei nie nacieszyli się premią, ponieważ od razu spłacili stare długi.
Dla nich poniedziałek zaczął się naprawdę fatalnie, ponieważ teraz muszą zwrócić wszystkie omyłkowo otrzymane pieniądze - informuje BBC.
Średnia pensja pracowników huty w Charleroi to 1600 euro miesięcznie. Ponadwymiarowe premie dostało zaledwie "kilka osób" - informuje BBC.
