Dworczyk zaznaczył, że wyniki wyborów "nie zaskakują nikogo chyba", ponieważ "są zgodne z wcześniejszymi sondażami".

Wyniki II tury wyborów samorządowych można znaleźć tutaj

- Tak naprawdę w tych wyborach, jeśli mówimy o drugiej turze, to wszyscy utrzymali swój dotychczasowy elektorat, jeśli porównamy z wynikami z 2014 r. czy z wyborów parlamentarnych, to wyniki PO i PiS-u w większości miejsc są zbliżone, natomiast miarą sukcesu PiS-u w wyborach samorządowych jest zwycięstwo w 9 sejmikach i w 162 powiatach - ocenił Dworczyk dodając, że PiS "o to walczył".

Zdaniem Dworczyka w miastach PiS-owi zaszkodziła "oszczercza kampania kierowana przeciwko kandydatom PiS-u i całej formacji dotycząca rzekomego Polexitu". - Możemy jasno i odpowiedzialnie powiedzieć, że jest to jakaś bzdura wyssana z palca, z której w kampanii wyborczej PO uczyniła swój oręż - dodał.

Na uwagę, że PiS przegrał m.in. w miastach na Podkarpaciu, uważanym za bastion tej partii, Dworczyk odparł, że PiS "wygrał na Podkarpaciu" uzyskując więcej mandatów w sejmiku wojewódzkim niż miał w poprzedniej kadencji. - Jeśli chodzi o całe województwo, jest to absolutna dominacja PiS-u - mówił.