Aktualizacja: 12.11.2019 10:13 Publikacja: 11.11.2019 19:24
Władysław Kosiniak-Kamysz
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Nie za wcześnie chce pan włożyć na siebie zbyt ciężką zbroję?
Cztery lata wieszczono, że będę tym, który zgasi światło w PSL. Jeszcze tuż przed wyborami większość sondaży nie dawała nam szans na wejście do Sejmu. A my nie tylko przetrwaliśmy, ale wspólnie z naszymi przyjaciółmi, jako Koalicja Polska, zrobiliśmy jeden z najlepszych wyników w historii PSL. Udowodniliśmy, że ciężka praca popłaca, i idziemy za ciosem. Od wyborów, gdziekolwiek się pojawię, to słyszę „Władek, musisz!". Widzę, że rozbudziliśmy nadzieję na przełamanie POPiS-owego duopolu, i nie chcę tej nadziei zawieść.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
W sobotę 21 września w Warszawie odbył się 25. już Bieg po Nowe Życie, największe w Polsce wydarzenie promujące...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas