Chodzi o wykorzystanie utworu "Miejcie nadzieję" - wiersz Adama Asnyka z muzyką Preisnera - podczas wizyty Dudy w Krakowie.

Piosenkę wyemitowano z "Dudabusu".

Czytaj także: Czy Andrzej Duda umocnił powagę urzędu prezydenta?

"Moi Drodzy, dzisiaj na Małym Rynku w Krakowie z „Dudabusu” została bez mojej zgody wyemitowana moja piosenka „Miejcie nadzieję”. Co za bezczelność?!'- napisał Preisner na swoim profilu na Facebooku. Dodał, że Andrzej Duda złamał jego osobiste prawa autorskie.

Kompozytor podkreślił, że nie popiera kandydatury Dudy i nie życzy sobie wykorzystywania jego utworów do promocji kandydata. Zapowiedział wystąpienie w tej sprawie na drogę prawną.