Znowelizowane w ubiegłym roku przepisy ustawy o samorządzie gminnym (dalej u.s.g.) w znaczący sposób poszerzyły uprawnienia radnych w zakresie prawa do informacji (analogiczne rozwiązania wprowadzono też do pozostałych ustaw samorządowych – rozważania zawarte w artykule odnoszą się też do uprawnień radnych powiatowych i wojewódzkich). Artykuł 24 ust. 2 u.s.g. w nowym brzmieniu pozwala radnym na uzyskiwanie informacji i materiałów, wstęp do pomieszczeń, w których znajdują się te informacje i materiały, oraz wgląd w działalność urzędu gminy. Uprawnienie to odnosi się także do innych jednostek organizacyjnych gminy i funkcjonowania spółek komunalnych. Jednocześnie prawo to nie ma charakteru bezwzględnego i jest ograniczane przepisami dotyczącymi ochrony informacji prawnie chronionej, oraz zakazem naruszania dóbr osobistych osób trzecich na skutek udzielania dostępu do takich informacji lub materiałów.
Czytaj także:
Radnym będą przysługiwać szersze uprawnienia kontrolne
Problemy z interpretacją
Praktyka stosowania nowych przepisów wskazuje na duże problemy z ich interpretacją, które pojawiają się zarówno po stronie urzędników jak i zainteresowanych informacją 5radnych. Kontrowersje związane z zakresem prawa wynikającego z art. 24 ust. 2 u.s.g. ujawniły się ostatnio w jednej z podwarszawskich gmin, gdzie dwóch radnych domagało się udostępniania im akt sprawy jednego z aktualnie prowadzonych postępowań ws. wydania decyzji o warunkach zabudowy. Celem żądania było uzyskanie mapy na której został naniesiony kształt budynku (zob. http://pruszkow.bip.gmina.pl/ interpelacja nr 16/2019/KO).
Działanie radnych wynikało z obaw części mieszkańców odnoszących się do przedmiotowej inwestycji. Początkowo urzędnicy odmówili udostępnienia zainteresowanym akt sprawy. Jednocześnie pojawiło się stwierdzenie, że dopuszczenie do wglądu takich materiałów zależy od zgody prezydenta miasta. Na skutek dyskusji i konsultacji z miejskim radcą prawnym mapa została udostępniona, jednak nie zezwolono radnym na sfotografowanie jej.