Brak takiej regulacji negatywnie wpływa na równość szans kandydatów i komitetów wyborczych - ocenia Adam Bodnar. Prowadzi to także do ominięcia limitów wydatków oraz procedur zapewniających transparentność finansów kampanii wyborczych RPO zwrócił się do marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego o rozważenie zainicjowania koniecznych zmian w prawie wyborczym w tej kwestii.
Działania mające znamiona agitacji, a prowadzone jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii wyborczej, są zjawiskiem obserwowanym w Polsce od lat. Podejmowane są w celu osiągnięcia przewagi nad innymi kandydatami oraz ugrupowaniami.
Według Rzecznika doniesienia medialne wskazują, że problem braku regulacji tzw. prekampanii wyborczej jest aktualny w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych.
RPO wielokrotnie występował w tej sprawie do Sejmu i Senatu. Poruszał ją również w toku prac legislacyjnych w listopadzie i grudniu 2017 r. nad ustawą o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych. Niestety, ustawodawca nie podjął tego ważnego zagadnienia.
Adam Bodnar w pełni popiera stanowisko Państwowej Komisji Wyborczej z 7 maja 2018 r. (ZKF-624-8/18), w którym po raz kolejny sformułowano postulat ustawowego uregulowania zasad prowadzenia takiej prekampanii.