Pośrednicy i zarządcy nieruchomości: do 40 tys. zł kary za brak OC

Kary na pośredników i zarządców nieruchomości bez polisy będzie nakładać inspekcja handlowa.

Aktualizacja: 31.08.2017 19:31 Publikacja: 31.08.2017 18:37

Pośrednicy i zarządcy nieruchomości: do 40 tys. zł kary za brak OC

Foto: Fotolia.com

Od 1 września pośrednik, zarządca nieruchomości oraz rzeczoznawca majątkowy zapłacą wysokie kary za brak ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. W piątek bowiem wchodzi w życie nowelizacja ustawy o gospodarce nieruchomościami dotycząca tych trzech zawodów. To pierwsza taka zmiana od deregulacji tych zawodów sprzed kilku lat.

Dla dobra klientów

Dla pośrednika w obrocie nieruchomościami wyniosą one od dwukrotności do pięciokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce w roku, w którym doszło do stwierdzenia braku OC. Chodzi o wynagrodzenie ogłaszane przez prezesa GUS. Dziś sankcja wyniosłaby więc od 8 do 20 tys. zł.

Dla zarządcy nieruchomości sankcje będą wyższe. Mają się kształtować od czterokrotności do dziesięciokrotności przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie byłoby to od 16 tys. do 40 tys. zł.

Kary będzie nakładała inspekcja handlowa w formie decyzji administracyjnej. Na jej zapłatę ukarany otrzyma 14 dni. Będą się przedawniały po upływie trzech lat, liczonych od dnia powstania obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia.

Nowela przewiduje, że do umowy zarządzania lub pośrednictwa mają być dołączane kopie dokumentu ubezpieczenia. Dzięki temu poszkodowanemu łatwiej będzie dochodzić odszkodowania w sądzie.

– Polisa ubezpieczeniowa to bardzo ważny dla klientów dokument – mówi Leszek Hardek, pośrednik oraz ekspert Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. – Wcześniej też były obowiązkowe, ale nie było sankcji za ich brak. Dobrze więc, że je wprowadzono. To będzie straszak dla tych, którzy o OC zapominają. Dobrze też, że zostanie wprowadzony system kontroli przestrzegania tego obowiązku.

Definicje umów

Nowela przywraca definicję pośrednictwa i zarządzania. Wyrzucono ją z ustawy trzy lata temu, kiedy deregulowano te dwa zawody. Brak definicji przysparza w praktyce sporo problemów. Nie wiadomo bowiem, co dokładnie należy do czynności związanych z zarządzaniem oraz pośrednictwem.

Zgodnie z nowelą pośrednictwo w obrocie nieruchomościami polega na odpłatnym wykonywaniu czynności zmierzających do zawarcia przez inne osoby umów: nabycia lub zbycia praw do nieruchomości; nabycia lub zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu; najmu lub dzierżawy nieruchomości lub ich części oraz innych, których przedmiotem są prawa do nieruchomości lub ich części.

Zarządzanie nieruchomością to podejmowanie decyzji i dokonywanie czynności mających zapewnić racjonalną gospodarkę nieruchomością. W szczególności chodzi o: właściwą gospodarkę ekonomiczno-finansową; bezpieczeństwo użytkowania i właściwej eksploatacji; właściwą gospodarkę energetyczną; bieżące administrowanie; utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym, a także uzasadnione inwestowanie w nią

– Najważniejsze, że definicja mówi o tym, że jest to umowa starannego działania i odpłatna. Zdarzały się bowiem w praktyce umowy z zerową prowizją, a niektóre sądy orzekały, że umowy pośrednictwa mają charakter umowy-zlecenia lub rezultatu – mówi Hardek.

Od 1 września pośrednik, zarządca nieruchomości oraz rzeczoznawca majątkowy zapłacą wysokie kary za brak ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. W piątek bowiem wchodzi w życie nowelizacja ustawy o gospodarce nieruchomościami dotycząca tych trzech zawodów. To pierwsza taka zmiana od deregulacji tych zawodów sprzed kilku lat.

Dla dobra klientów

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów