Awaryjne hamowanie pociągu pod Wieliczką

Dziesięciu pasażerów ucierpiało po gwałtownym zatrzymaniu składu w Małopolsce.

Aktualizacja: 27.07.2016 09:18 Publikacja: 27.07.2016 09:02

Awaryjne hamowanie pociągu pod Wieliczką

Foto: PAP, Rafał Guz Rafał Guz

Pozostali podróżni, w tym wielu pielgrzymów, musiało czekać na komunikację zastępczą.

Do incydentu doszło tuż po północy pomiędzy Węgrzcami Wielkimi a Podłężem pod Wieliczką. Pociągiem relacji Wrocław –Tarnów podróżowało ok. 500 osób, wiele z nich to pielgrzymi.

Jeden z pasażerów miał atak astmy, wtedy jego sąsiad z przedziału zaciągnął hamulec ręczny. Gwałtowny manewr spowodował, że kilkanaście osób ucierpiało. Ratownicy udzielili pomocy 18 pasażerom, a 10 osób zabrano do szpitala.

- Pociąg był przepełniony, komuś zrobiło się słabo, więc inny pasażer zaciągnął hamulec, żeby udzielić pomocy – opowiada Magdalena Chwastek z komendy policji w Wieliczce.

Dodała, że z powodu wysokiej temperatury i dużej ciasnoty kilku pasażerów zemdlało.

Ruch pociągów pomiędzy Węgrzcami Wielkimi a Podłężem wstrzymano, a pozostali pasażerowie, w tym wielu pielgrzymów, musieli czekać na podstawienie komunikacji zastępczej. Autobusami przewieziono ich na kolejną stację.

Pozostali podróżni, w tym wielu pielgrzymów, musiało czekać na komunikację zastępczą.

Do incydentu doszło tuż po północy pomiędzy Węgrzcami Wielkimi a Podłężem pod Wieliczką. Pociągiem relacji Wrocław –Tarnów podróżowało ok. 500 osób, wiele z nich to pielgrzymi.

Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?