Ministerstwo zdrowia Singapuru poinformowało, że za wyciekiem informacji stoi Amerykanin, który uzyskał je informacje od swojego partnera - lekarza.

"Poufne informacje dotyczące 14200 osób, u których zdiagnozowano zakażenie HIV do stycznia 2013 r. i 2400 kontaktów znajduje się w posiadaniu nieupoważnionej osoby" - poinformowało ministerstwo. Przedstawiciele resortu przepraszali za tę sytuację.

W ubiegłym roku Singapur deportował Mikhy'ego Farrerę-Brocheza po wcześniejszym skazaniu go za liczne przestępstwa związane z narkotykami i oszustwami.

We wtorek sąd w Kentucky uznał Farrera-Brochez za winnego zarzutów związanych z uzyskaniem danych o zarażonych osobach i wysłaniem gróźb do urzędników w Singapurze. Mężczyzna za pomocą poczty elektronicznej wysyłał link do bazy danych zawierającej listę zarażonych na HIV.

Mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia za wysyłanie gróźb oraz do pięciu lat za przekazanie listy zarażonych.