Zrealizujemy ambitne plany

Rozmowa | Płk Michał Marciniak, pełnomocnik ministra obrony narodowej ds. pozyskania i wdrożenia do Sił Zbrojnych RP systemu Wisła.

Publikacja: 05.09.2018 08:00

Zrealizujemy ambitne plany

Foto: materiały prasowe

Rz: W którym miejscu jesteśmy, jeśli chodzi o realizację pierwszej fazy programu Wisła?

Michał Marciniak: Podpisanie przez ministra Mariusza Błaszczaka w marcu tego roku umowy na elementy pierwszej fazy programu Wisła było przełomem, jeśli chodzi o polską obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Nasz kraj stanie się drugim państwem na świecie, po Stanach Zjednoczonych, z najnowocześniejszymi zestawami Patriot z systemem IBCS. Jak informowaliśmy zaraz po podpisaniu umowy, planujemy jeszcze w tym roku zawrzeć kolejne. Gotowe do podpisu są umowy z rządem USA na szkolenie personelu, zarówno w Polsce, jak i w USA. Do końca roku zamierzamy także podpisać umowy na dostawę terminali MIDS i elementów kryptograficznych. Chciałbym również podkreślić, że jeszcze w tym roku planujemy podpisać umowę z firmą Jelcz na dostawę pojazdów specjalistycznych do systemu Wisła. To ambitne plany, które zrealizujemy w terminie.

Czy działania związane z pierwszą fazą zostały poddane modyfikacjom?

Przyjęte dla pierwszej fazy programu Wisła założenia okazały się właściwe i realizowane są z pełną konsekwencją. Nie zmieniamy głównych kierunków, jedynie omawiamy szczegóły techniczne realizacji umowy.

Czy zmienił się poziom offsetu lub sposób realizacji kontraktu w warstwie offsetowej?

Do chwili obecnej nie nastąpiły żadne zmiany postanowień umowy offsetowej.

Jak przebiegają negocjacje drugiej fazy?

Negocjacje drugiej fazy to bardzo skomplikowany proces, zwłaszcza pod kątem technicznym. Naszym założeniem jest integracja jak największej liczby polskich elementów do systemu IBCS/Patriot. Mówimy tutaj o pojazdach specjalistycznych, kabinach dowodzenia, radarach, elementach łączności, maskowaniu i pozoracji. Poszczególne zadania zostały pogrupowane tematycznie, a nad każdym z tych tematów pracuje oddzielna polsko-amerykańska grupa robocza. Dodatkowo omawiamy zakres szkoleń w ramach drugiej fazy oraz rodzaj i obszar wsparcia eksploatacji systemu Wisła.

Po wizycie ministra Chwałka w USA napłynęły informacje, że system Patriot dla Polski może być tańszy. Jaka może być ewentualna różnica w cenie i od czego to zależy?

Wizyta ministra Sebastiana Chwałka w USA  podniosła  sprawy na polityczny poziom decyzyjny. O szczegółach w kwestii oszczędności będziemy mogli powiedzieć dopiero wtedy, gdy efekty naszych negocjacji znajdą odzwierciedlenie w umowie.

Jak będzie wyglądał offset w drugiej fazie?

Założenia offsetowe do drugiej fazy będą uzależnione od konfiguracji systemu, na jaki zdecyduje się strona polska. Podobnie jak w pierwszej fazie chcemy, aby pozyskany transfer technologii był przede wszystkim zaabsorbowany przez polski przemysł, a następnie skonsumowany na korzyść programu Wisła, a także żeby dał odpowiedni know-how polskiemu przemysłowi z możliwością jego wykorzystania w innych programach.

W USA trwają dyskusje dotyczące systemu IBCS. Pojawiły się nawet spekulacje o rezygnacji USA z jego budowy. Jaki może to mieć wpływ na program Wisła?

Informacje o rezygnacji z budowy systemu IBCS to spekulacje, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Śledzimy rozwój systemu ze wzmożoną atencją. Pozostajemy w bardzo ścisłym kontakcie z rządem USA, który na bieżąco informuje nas o postępach prac. W maju tego roku braliśmy udział w prezentacji funkcjonowania systemu IBCS na poligonie rakietowym White Sands w Nowym Meksyku. Podczas tej wizyty mieliśmy okazję porozmawiać nie tylko z producentem tego systemu, ale również z żołnierzami US Army, którzy ten system testują. Dotychczasowe testy potwierdzają zakładane możliwości operacyjne sieciocentrycznego systemu zarządzania walką, a harmonogram realizowany jest bez opóźnień.

Jak według pana, w świetle dotychczasowych ustaleń i umów dotyczących programu Wisła, powinny wyglądać prace nad systemem obrony krótkiego zasięgu Narew?

W mojej ocenie pozyskanie systemu IBCS w pierwszej fazie programu Wisła daje niepowtarzalną szansę budowy wielopłaszczyznowego i zintegrowanego systemu obrony powietrznej zarówno średniego, jak i krótkiego zasięgu. Dlatego uważam, że system Narew powinien być włączony do programu Wisła w oparciu o system IBCS, z założeniem, że produkcja elementów systemu Narew powinna być realizowana w polskim przemyśle obronnym.

—rozmawiał Marcin Piasecki

Rz: W którym miejscu jesteśmy, jeśli chodzi o realizację pierwszej fazy programu Wisła?

Michał Marciniak: Podpisanie przez ministra Mariusza Błaszczaka w marcu tego roku umowy na elementy pierwszej fazy programu Wisła było przełomem, jeśli chodzi o polską obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Nasz kraj stanie się drugim państwem na świecie, po Stanach Zjednoczonych, z najnowocześniejszymi zestawami Patriot z systemem IBCS. Jak informowaliśmy zaraz po podpisaniu umowy, planujemy jeszcze w tym roku zawrzeć kolejne. Gotowe do podpisu są umowy z rządem USA na szkolenie personelu, zarówno w Polsce, jak i w USA. Do końca roku zamierzamy także podpisać umowy na dostawę terminali MIDS i elementów kryptograficznych. Chciałbym również podkreślić, że jeszcze w tym roku planujemy podpisać umowę z firmą Jelcz na dostawę pojazdów specjalistycznych do systemu Wisła. To ambitne plany, które zrealizujemy w terminie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Najważniejsza jest idea demokracji. Także dla gospodarki
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia Gospodarcze
Polacy szczęśliwsi – nie tylko na swoim
Materiał partnera
Dezinformacja łatwo zmienia cel
Materiał partnera
Miasta idą w kierunku inteligentnego zarządzania
Materiał partnera
Ciągle szukamy nowych rozwiązań