Miller: Jeśli Nawacki chciał zabłysnąć, mógł się posypać brokatem

- Jeśli tak ma wyglądać nowa zmiana w polskim sądownictwie, to Polsko, ratuj się - tak europoseł Leszek Miller skomentował gest prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie, który podarł wniosek sędziów.

Aktualizacja: 07.02.2020 21:09 Publikacja: 07.02.2020 20:42

Miller: Jeśli Nawacki chciał zabłysnąć, mógł się posypać brokatem

Foto: European Union 2020 - Source : EP/ Fred MARVAUX

Prezes Maciej Nawacki ostentacyjnie podarł wniosek sędziów o "zaniechanie działań utrudniających sędziemu Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków".

Według Leszka Millera Nawacki padł ofiarą "przeciążenia emocjonalnego", a on sam jest zachowaniem prezesa zszokowany.

- Jak chciał zabłysnąć, to mógł się posypać brokatem i wtedy by błyszczał, że ho-ho - stwierdził polityk.

Na uwagę prowadzącego, że sędziowie, tak jak w przypadku sędziego, który obniżył wyrok gwałcicielowi i zabójcy dziecka z 25 do 15 lat, sami dają pretekst do popierania zmian wprowadzanych przez PiS, Miller stwierdził, że "bardzo łatwo jest wywołać gniew ludu przeciwko sędziom".

- Jak się mówi, że trzeba pozmieniać sędziów, to osiągnie się szybszy tok procesu, to każdy będzie klaskał - mówił Miller przypominając, że mimo forsowanych przez PiS zmian skrócenie procesów nie skróciło się, a wydłużyło.

Zdaniem Millera podpisanie przez Andrzeja Dudę tzw. ustawy kagańcowej spowodowało już "polexit w sensie prawnym", bo Polska została wyłączona z unijnego systemu prawnego. I jeśli nie zawiesi Izby Dyscyplinarnej, spowoduje to nałożenie na Polskę gigantycznych kar.

- Plotka w Brukseli mówi, że to będzie mniej więcej 2 mln euro dziennie. Jeśli to nie pomoże, to zacznie się proces nie tylko wyrzucania Polski z UE, bo nie ma na to żadnej możliwości, ale okrążania i wypychania Polski z rzeczy istotnych i ważnych - uważa Leszek Miller. - Polska idzie jak Titanic na górę lodową.

Prezes Maciej Nawacki ostentacyjnie podarł wniosek sędziów o "zaniechanie działań utrudniających sędziemu Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków".

Według Leszka Millera Nawacki padł ofiarą "przeciążenia emocjonalnego", a on sam jest zachowaniem prezesa zszokowany.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?