Od kilku dni służby i wojsko walczyły z wysoką wodą w Krakowie. Obecnie poziom Wisły powoli opada, woda odsłoniła już zalane bulwary u stóp Wawelu. - W województwie małopolskim, gdzie obowiązywały stany alarmowe i gdzie wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, alarmy są sukcesywnie odwoływane - powiedziała Bożena Wysocka  z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, cytowana przez Polskie Radio.

Do "przykrego incydentu" - jak nazwał to Zarząd Dróg Miasta Krakowa - doszło w czasie akcji strażaków w nocy z soboty na niedzielę przy ul. Agatowej w dzielnicy Bieżanów. "Grupa złodziei z województwa śląskiego kradła sprzęt z miejsca, gdzie niesiono ratunek" - poinformował w mediach społecznościowych ZDMK.

"Na szczęście dzięki czujności mieszkańców i pracowników magazynu przeciwpowodziowego udało się ująć sprawców. Policja namierzyła samochody złodziei. Sprzęt, który ratował ludzkie życie i mienie został odzyskany" - dodał krakowski Zarząd Dróg.

Alarm przeciwpowodziowy został odwołany w Krakowie w nocy z piątku na sobotę. Na poniedziałek jednak synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie wydali ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami z gradem.

Mieszkańcy Krakowa, poszkodowani w związku z ulewnymi deszczami i powodziami, które wystąpiły w ostatnich dniach na terenie Małopolski, mogą zgłaszać się po pomoc finansową do filii Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, właściwych ze względu na miejsce zamieszkania.