USA: Protesty po śmiertelnej pomyłce policjantów. iPhone'a pomylili z bronią

Amerykańscy policjanci zastrzeli nieuzbrojonego mężczyznę po tym, gdy pomylili trzymanego przez niego iPhone'a z bronią. Spotkało się to z oburzeniem na pracę policji w Kalifornii i całych Stanach Zjednoczonych.

Aktualizacja: 23.03.2018 13:28 Publikacja: 23.03.2018 13:13

Foto: AFP

Departament policji w Sacramento opublikował zapis wideo z drona oraz kamer osobistych funkcjonariuszy, na których można zobaczyć, jak oddają do 20 strzałów w kierunku Stephona Clarka. Do zdarzenia doszło 18 marca. Policjanci zareagowali na zgłoszenie o włamaniu się podejrzanego mężczyzny do co najmniej trzech pojazdów i jednego domu.

Na materiale można zobaczyć, że 22-letni Clark jest ścigany przez funkcjonariuszy, pod osłoną nocy kryjąc się w ogródku swoich dziadków. W pewnym momencie słychać, jak jeden z policjantów krzyczy "pokaż mi swoje ręce! Pistolet! Pistolet! Pistolet!", po czym zaczyna strzelać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Przestępczość
Polak zamordowany w okolicach Aten. Greckie media podały nazwisko
Przestępczość
Nadzy Etiopczycy na ulicach Lubina - to ofiary brutalnego porwania
Przestępczość
Japonia: Pierwsza egzekucja od 2022 roku. Stracono „zabójcę z Twittera”
Przestępczość
Wietnam kończy z karaniem śmiercią za wywoływanie wojny
Przestępczość
Strzelanina w USA. Wśród ofiar ośmiomiesięczne dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama