W 2019 r. Białoruś sprzedała za granicę 2928 kg czarnego kawioru z jesiotra zarabiając ponad 710 tys. dol. To ilościowo 3,8 raza więcej niż w 2018 r. i o 51 proc. więcej kwotowo. Największym importerem białoruskiego kawioru okazała się Rosja. Sprzedaż na ten rynek zwiększyła się w ciągu roku 5,8 raza. Rosjanie kupili 2,4 tys. kg za 355 tys. dol., informuje portal Chartia97.

Drugim rynkiem jednostkowym dla białoruskiego kawioru jest Kazachstan (132 kg na kwotę 80 tys. dol.). A trzecim - Unia, gdzie trafiło 350 kg czarnego kawioru. Najwięksi odbiorcy to Hiszpania, Włochy i Polska.

Co ciekawe jesiotrowe jajeczka mają coraz więcej amatorów w krajach bardzo odległych od Mińska - Hongkongu, Jordanii i Nowej Zelandii. Ta ostatnia kupiła 72 kg za 34 tys. dol. Nowy rynek stanowi Australia. Na razie Białorusinom udało się tam sprzedać 10 kg za 6,6 tys. dol.

Największym producentem kawioru na Białorusi jest firma Admiral Husso biznesmena Wołodimira Dowgiałło (holding As). Przedsiębiorca zainwestował w nowoczesną farmę hodowli jesiotrów w 2015 r. Dziś firma ma certyfikat Unii na eksport kawioru na rynek wspólnotowy.