- Jeśli chcesz zniszczyć organizację, jakąkolwiek organizację, niszczysz ją od wewnątrz, niszczysz ją od zewnątrz, a następne, co robisz, to przekonujesz wszystkich, że robisz to, co słuszne - powiedział William McRaven w rozmowie z CNN.
- Kiedy spojrzysz na to, co zrobił prezydent, podważył środowisko wywiadowcze, organy ścigania, Departament Sprawiedliwości, Departament Stanu. Nazwał prasę wrogiem Amerykanów i powiem wam, że walczyłem z wieloma amerykańskimi wrogami. Prasa nie jest wrogiem Amerykanów - ocenił.
McRaven nadzorował nalot z 2011 roku, w którym zginął Osamę bin Ladena. Jego zdaniem prezydent "podważa nas z zewnątrz".
- Zostawił naszych sojuszników - Kurdów na polu bitwy - ocenił. - Czujemy się jakbyśmy ich zdradzili. Podważył naszych sojuszników z NATO, usunął nas z porozumienia z Iranem oraz TPP, a społeczność międzynarodowa straciła wiarę w Amerykę - dodał.
- Później przez cały czas przekonywał nas, że robi to ze słusznych powodów. Myślę, że to jest naprawdę niepokojące - kontynuował.
Trump już wcześniej krytykował McRavena. W 2018 roku nazwał go zwolennikiem Hillary Clinton. - To zwolennik Hillary Clinton i Obawy. I, szczerze mówiąc, nie byłoby miło, gdybyśmy schwytali Osamę bin Ladena dużo wcześniej? - komentował.