Konieczne jest jednak zwiększenie zaangażowania. Dlatego Rzecznik apeluje o przygotowanie na kolejną Sesję OEWGA 6-9 kwietnia 2020 r. nie tylko odpowiedzi wobec nowych obszarów tematycznych, ale również propozycji w zakresie normatywnych elementów tego nowego instrumentu prawa międzynarodowego. Nawet państwa europejskie nie wyrażające wprost poparcia dla Konwencji (Niemcy, Hiszpania czy Włochy) nie ograniczają się do samych odpowiedzi na pytania szefa grupy. Kierują się zasadą, że należy uczestniczyć w procesie, którego efekty będą miały w przyszłości wpływ na sytuację w kraju.
Pytania przewodniczącego Grupy Roboczej do państw członkowskich i narodowych instytucji praw człowieka dotyczą dwóch nowych obszarów tematycznych: dostępności wymiaru sprawiedliwości oraz rynku pracy dla osób starszych - oraz dwóch tematów, które były przedmiotem debaty podczas tegorocznej sesji (edukacji i uczenia się przez całe życie oraz zabezpieczenia społecznego). W tych ostatnich obszarach pytania dotyczą również propozycji elementów normatywnych, które mogłyby stanowić treść nowej konwencji.
Adam Bodnar spytał minister Bożenę Borys-Szopę, czy zostaną przygotowane odpowiedzi na te pytania. Poprosił o udostępnienie materiałów przesłanych do OEWGA albo też o wyjaśnienie przyczyn ewentualnego odstąpienia od tego.
Rzecznik podkreśla, że zaangażowanie w tworzenie międzynarodowego standardu ochrony praw osób starszych jest ściśle powiązane z dbałością o stan ich przestrzegania w Polsce. Jeśli konwencja zostałaby przyjęta, kształtowałaby wprost sytuację seniorów w państwach członkowskich ONZ.
A wielu spośród ponad 9 mln polskich seniorów dotykają ograniczenia uniemożliwiające korzystanie z pełni ich praw. Są bowiem takie luki w przepisach lub niedociągnięcia w ich wdrażaniu, które powodują, że liczne osoby starsze oraz je wspierające są pozostawione same sobie. Nadal brakuje np. dobrze skoordynowanego systemu wsparcia na poziomie gminy, efektywnego informowania obywateli o możliwości i zakresie wsparcia, czy wdrożenia Narodowego Planu Alzheimerowskiego.
W 2014 r. (to data ostatnich badań) jedna trzecia osób w wieku 65 lat i więcej miała trudności w wykonywaniu czynności życia codziennego, a 45 % nie miało do kogo zwrócić się o pomoc. W części gmin nie oferuje się usług opiekuńczych w miejscu zamieszkania.