Reklama

Dr hab. Ewa Marciniak: PR od propagandy różni kłamstwo

Dr hab. Ewa Marciniak, Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW

Publikacja: 07.10.2019 19:17

Dr hab. Ewa Marciniak: PR od propagandy różni kłamstwo

Foto: AFP

Media obiegły zdjęcia Władimira Putina, który spędza urodziny na grzybobraniu. Wcześniej prezydent Rosji zabierał fotografa na wakacje albo na Dzień Kobiet jeździł konno z policjantkami. Jakie korzyści mu to przynosi?

Polityk ma swój wizerunek oficjalny i nieoficjalny – domowy. Ten drugi ma go pokazać jako zwykłego człowieka, który spędza wolny czas podobnie jak inni, a czasem bardziej ekskluzywnie. Polowanie może być kontrowersyjne, ale sporty walki, które uprawia Putin, już nie. Promowanie takich aktywności wykracza poza polityczność i pozwala dotrzeć do większego grona osób. Wyborcy widzą człowieka, jego cechy intelektu, sposób spędzania wolnego czasu. Jeśli to przypomina ich hobby, sprzyja poparciu tego kandydata, ponieważ w wyobrażeniach wyborców jest on do nich podobny. Bo w polityce chodzi o sympatię, która rodzi się między innymi dlatego, że jesteśmy do siebie podobni. A nie zawsze chodzi o program.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Podcast „Polityczne Michałki”: Od rakietowego incydentu po awanturę o prohibicję. Polityczna dojrzałość czy amatorszczyzna?
Polityka
Sondaż: Karola Nawrockiego pozytywnie ocenia 92 proc. wyborców PiS i Konfederacji
Polityka
Nowe partie chcą mieć posłów w Sejmie. Joanna Senyszyn i Wadim Tyszkiewicz wchodzą do gry
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Reklama
Reklama