Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.04.2019 19:21 Publikacja: 12.04.2019 17:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Zacznijmy jednak od tego, dzięki któremu ją znamy. Kazimierz Marcinkiewicz był niesłychanie zdolnym politykiem – zanim państwo zaczną po czole się pukać lub śmiechem wybuchać, proszę choć do końca akapitu dotrwać – tak, był zdolny, błyskotliwy i inteligentny. Nie wszystko było PR-owskimi sztuczkami, znałem go hen, zanim został premierem i pamiętam ciekawe rozmowy w Sejmie. Miał też naprawdę rzadki dar autentyczności – wszędzie go brali za swego i nie było w tym nic z Zeliga, piszę serio. W apogeum kariery witano by go z uznaniem zarówno w najmodniejszej warszawskiej dyskotece, jak i w studiu Radia Maryja. I tu, i tu był sobą. Notabene drugi taki, który przychodzi mnie do głowy, to Andrzej Duda.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas