Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 21.01.2021 15:23 Publikacja: 22.01.2021 10:00
Braterstwo na pokaz. Aleksander Łukaszenko i Władimir Putin w Soczi podczas meczu hokeja w przerwie negocjacji dotyczących dostaw gazu i ropy na Białoruś, luty 2020 r.
Foto: POOL/AFP/Sergei Chirikov
Niezmiennie panujący prezydent Białorusi często nazywa Rosję bratnim krajem. Przyzwyczaił się bowiem poruszać po rzece życia, postawiwszy jedną nogę na lewym, a drugą na prawym brzegu. W takim rozkroku, kulejąc naprzemiennie na każdą z nich, od 26 lat prowadzi państwo (jakkolwiek brzmi to absurdalnie) wielowektorowo. Nieskończenie wiele razy zapewniał Rosję o niezwykle trwałej i wiernej przyjaźni, a niekiedy nawet o miłości, nazywając Rosjan „naszymi drogimi braćmi". Kiedy chodziło zaś o ściślejszą integrację lub o podwyżkę cen ropy i gazu dla Białorusi, sprytny polityk szukał „braci" po zachodniej stronie.
Nie tylko Polacy, ale Litwini, Białorusini i Ukraińcy są dziedzicami I Rzeczypospolitej i na tym można budować w...
Rosyjskie władze konsekwentnie zaostrzają konfrontację z Polską, wykorzystując w tym celu być może najbardziej w...
Chciałem, aby w Natolinie mogło studiować wielu studentów z Europy Środkowej i Wschodniej, ale zarazem nie chcia...
Również wśród lekarzy, prawników, profesorów i przedsiębiorców zdarzają się niekompetentni i nieuczciwi ludzie....
AI nigdzie nie musi wracać. Tu ją stworzono, tu jest jej dom. Nigdy sobie nie przypomni, że zapomniała. I nie po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas